Siedziba Straży Granicznej w Ustrzykach Górnych

You are here

Siedziba Straży Granicznej w Ustrzykach Górnych

... Watahy - pierwszym filmowym miejscem na mojej trasie jest most na Sanie pomiędzy małą wsią Huzele a miastem Lesko. To między innymi w tych malutkich Huzelach mieściły się miejsca wydobycia ropy naftowej w Bieszczadach, które należały do pierwszych na świecie. W serialu jego główny bohater, kapitan Rebrow, zatrzymuje we śnie samochód na środku mostu i po chwili dostrzega patrzącego się na niego wilka, stojącego przed mostem. Ciekawostką dotyczącą mostu jest jeszcze, że przecinała go i właśnie tym odcinkiem Sanu przebiegała granica pomiędzy Związkiem Radzieckim i III Rzeszą, jaką wyznaczył pakt Ribbentrop-Mołotow z 23 sierpnia 1939 roku. Most drogowy w Huzelach koło Leska Bieszczady - miks kultur i tradycji Mówiąc o Bieszczadach trudno wspom...

Zobacz więcej: W Bieszczady na rowerze. Śladami serialu Wataha.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Małopolsce
Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... dobudowano również oryginalną wieżę, niebędącą częstym elementem architektonicznym tego typu budowli. Od II wojny światowej synagoga nie pełni już funkcji sakralnej, a w jej wnętrzu mieści się galeria sztuki bieszczadzkiej i placówka muzealna. Budynek synagogi w Lesku Jedna z najstarszych nekropolii w Europie Kirkut w Lesku, położony na wzgórzu za synagogą, uznawany jest za jeden z najstarszych zachowanych żydowskich cmentarzy w Europie i jeden z najcenniejszych cmentarzy w Polsce. Do dziś znajduje się tu około 2000 nagrobków, z których najstarsza macewa pochodzi z 1548 roku. Wykonana z piaskowca musiała należeć do bogatego mieszkańca miasta, gdyż nagrobki osób ubogich wykonywano w tamtych czasach z tańszego drewna, które nie miało szansy prz...

Siedziba Straży Granicznej w Ustrzykach Górnych

Siedziba Straży Granicznej w Ustrzykach Górnych

... eja" w Nowosiółkach Straż Graniczna - bieszczadzka wataha Krajoznawczą atrakcyjność serialu tworzy realizm miejsc i zdarzeń, wokół których snuje się fabuła Watahy. Nielegalne zjawiska, jakimi są przemyt przez zieloną granicę ludzi, broni czy narkotyków, tworzą kanwę serialowych wydarzeń. Realni bohaterowie mówią bardzo codziennym, często wręcz ordynarnym językiem, mieszkają nierzadko w bardzo zwykłych, skromnych bieszczadzkich domach, a pracują w dokładnie tym samym budynku, w którym mieści się placówka oddziału Straży Granicznej w Ustrzykach Górnych, często pokazywana w serialu na tle masywu Połoniny Caryńskiej. Są "watahą", bo na co dzień zajmują się pościgiem za "czarnymi", czyli osobami nielegalnie - właśnie "na czarno" - przekracza...

Przeczytaj wszystko: W Bieszczady na rowerze. Śladami serialu Wataha.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: