Jesienny krajobraz w Bieszczadach

You are here

Jesienny krajobraz w Bieszczadach

... żone jest jego potomstwo lub pożywienie. W powojennej historii Polski wydarzył się zaledwie jeden wypadek, w którym to niedźwiedź odebrał życie człowiekowi - w 2014 roku koło Olszanicy, a więc nawet poza obszarem właściwych Bieszczadów. Proponowana przeze mnie trasa biegnie przeważnie po szosach, na których trudniej o spotkanie z niedźwiedziem, jednak krótki odcinek przez Sine Wiry i dawny Zawój to właśnie jeden z tych obszarów, gdzie mieszkają niedźwiedzie. Pamiętajcie, że przed niedźwiedziem nie powinno się uciekać w popłochu, mimo że właśnie w ten sposób przed "misiem" uciekają Rebrow z Agnieszką w 2. odcinku pierwszego sezonu serialu. Niedźwiedź biega szybciej niż większość z nas jeździ na rowerze - aż do 60 km/h! Uwaga na niedźwiedzie...

Zobacz więcej: W Bieszczady na rowerze. Śladami serialu Wataha.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Małopolsce
Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... j ulegają zarastaniu przez różnego rodzaju lasy. Po rezerwacie Gołoborze prowadzi ścieżka edukacyjna poprowadzona przez Nadleśnictwo Baligród, której początek i koniec znajdują się w tym samym miejscu - pod stokiem gołoborza, na początku kamieniołomu. Rezerwat geologiczny Gołoborze w Bieszczadach Retorty - jeden z symboli Watahy Ogromne stalowe piece do wypału węgla drzewnego z drewna pojawiają się w serialu Wataha kilkukrotnie, w tym w jednej z kryminalnych, kluczowych scen dla filmowej opowieści. Dziś już trudno spotkać je pracujące w Bieszczadach - przegrały z innymi, tańszymi sposobami pozyskiwania opału, zmieniły się zwyczaje miejscowej ludności. Tymczasem przed 2000 rokiem w Bieszczadach pracowało prawie 500 takich pieców - trudno było o...

Jesienny krajobraz w Bieszczadach

Jesienny krajobraz w Bieszczadach

... nku pierwszego sezonu Watahy miejsce osobliwej tragedii, w której zginęli uchodźcy, usiłujący nielegalnie przekroczyć polską granicę. Najlepiej próbować dotrzeć do tutejszego kamieniołomu w dni wolne od pracy. Stroma leśna droga, zagrodzona przy głównej szosie szlabanem, która prowadzi do miejsca wydobycia kruszców i kręcenia filmowych scen, nie gwarantuje bezpieczeństwa w sytuacji, gdy przyjdzie mijać się z ciężkimi ciężarówkami wywożącymi urobek z kamieniołomu. Nieistniejąca już wieś smutno doświadczyła działalności UPA w 1945 roku - upowcy mieli spalić 20 mieszkańców wsi za współpracę z Polakami i brak lojalności. Ciekawe, że dziedzicem Rabego był ojciec Aleksandra Fredry, Jacek Fredro. Niedaleko, po drugiej stronie szosy, znajduje się drugi...

Przeczytaj wszystko: W Bieszczady na rowerze. Śladami serialu Wataha.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: