... dają się potwierdzać, że w sezonie bywają tu tłumy. Rezerwat przyrody Sine Wiry Opuszczone wsie w Bieszczadach: Zawój Niezwykłym miejscem, które w Watasze nie wystąpiło, choć mogłoby prawdopodobnie bardzo udanie wpisać się w ten tajemniczy, często nieoczywisty, a czasami tragiczny nastrój filmu, jest teren po wsi Zawój, opuszczonej przez mieszkańców w 1947 roku w wyniku przesiedleń Akcji Wisła. Na zboczu górującym ponad terenem części dawnej wsi znajduje się cerkwisko - puste miejsce po drewnianej cerkwi z XIX wieku, którą spaliło, podobnie jak pozostałe zabudowania, Wojsko Polskie. Kiedyś mieszkało tu prawie 200 osób, w większości narodowości polskiej. Dziś historię wsi wspominają symboliczne drzwi postawione w miejscu wejścia do greck...

Słońce zachodzące nad Soliną w Bieszczadach
... rakterystyczne zdobienia szczytów, tzw. wazony, jedyne takie w Polsce. W dobudowanej przybudówce mieścił się babiniec, który później przeniesiono na piętro nawy głównej. Nad przybudówką widoczne są kamienne tablice dekalogu. Od południowo-zachodniej strony do synagogi dobudowano również oryginalną wieżę, niebędącą częstym elementem architektonicznym tego typu budowli. Od II wojny światowej synagoga nie pełni już funkcji sakralnej, a w jej wnętrzu mieści się galeria sztuki bieszczadzkiej i placówka muzealna. Budynek synagogi w Lesku Jedna z najstarszych nekropolii w Europie Kirkut w Lesku, położony na wzgórzu za synagogą, uznawany jest za jeden z najstarszych zachowanych żydowskich cmentarzy w Europie i jeden z najcenniejszych cmentarzy w Pol...
Przeczytaj wszystko: W Bieszczady na rowerze. Śladami serialu Wataha.