Dolina Ticino koło Giornico

You are here

Dolina Ticino koło Giornico

... olejny argument, by Szlak Północ-Południe pokonywać w kierunku przeciwnym do nazwy. W naszym wariancie do pokonania jest klasyczny podjazd Tremolą, niemal pozbawiony samochodów, który - z racji nierównej, zabytkowej nawierzchni - będzie dużo bardziej wymagający na zjeździe. Podobnie jest ze zjazdem - w kierunku Andermatt brukowana Tremola jest krótka, a potem zjeżdżamy w korku kilkoma, asfaltowymi serpentynami o bardzo dobrej nawierzchni. Jednak podjazd tędy oznacza jazdę wąską drogą bez pobocza w towarzystwie samochodziarzy - bez porównania z podjazdem kameralną Tremolą. Podobnie sprawa ma się z porównaniem podjazdów dolinami rzek Ticino (czyli z Bellinzony do Airolo)i Reuss (z Flüelen do Andermatt) - zdecydowanie spokojniejsze, lepsze warunki do podjeżdżania ...

Zobacz więcej: Szlak rowerowy Północ-Południe. Szwajcaria na lato.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe

... kierunku Bellinzony. To około 30 kilometrów łagodnego podjazdu wzdłuż niewielkiej rzeki Vedeggio. Na tym fragmencie kilkukrotnie obserwujemy, jak Szwajcaria chroni pieszych i rowerzystów przed zagrożeniami ze strony ruchu samochodowego. Na żółto malowane są strefy, które przeznaczone są wyłącznie dla tych niechronionych użytkowników ruchu, na przykład pasy rowerowe w jezdniach z większym ruchem samochodowym. W niektórych miejscach pasy pokrywa czerwona farba, która "przeprowadza" rowerzystę przez szczególnie niebezpieczne odcinki. Właśnie w ten sposób najpierw przecinamy wjazd do kamieniołomu, a za chwilę po takim samym czerwonym dywaniku mijamy obszar stacji benzynowej. Czerwony dywanik wkrótce znika, a wyznaczony żółtą farbą pas rowerowy prowadzi nas szy...

Dolina Ticino koło Giornico

Dolina Ticino koło Giornico

... najpiękniejszych dróg rowerowych Po krótkiej przerwie przy betonowym modelu sportowego auta Wiesmann Roadster MF3, czyli niecodziennego dzieła sztuki stojącego przy dworcu we Flüelen, ruszamy na kolejny z najpiękniejszych odcinków naszej wycieczki. To przejazd fantastyczną drogą rowerową, poprowadzoną wzdłuż skalnej ściany o nazwie Axe, stąd też nazwa szosy tędy biegnącej - Axenstrasse. Cześć trasy przejeżdżamy tunelami i galeriami, którymi biegła pierwsza droga poprowadzona tym brzegiem Jeziora Czterech Kantonów. Czasami nad głowami mamy skalny nawis, czasami przed kamieniami spadającymi ze ściany chronią nas specjalne zapory. Bywa, że na moment stara droga, oddana rowerzystom, łączy się z nową, którą prowadzi ruch samochodowy, poprowadzoną w obsze...

Przeczytaj wszystko: Szlak rowerowy Północ-Południe. Szwajcaria na lato.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: