Miasteczko Giornico w Szwajcarii

You are here

Miasteczko Giornico w Szwajcarii

... nki przewozu rowerów - estetyczne półki, podświetlane elementy i wykładzina na podłodze przypominały raczej domowe wnętrza, a nie wyposażenie przestrzeni bagażowej w pociągu dalekobieżnym. W dodatku koszt biletów kupowanych z 3-miesięcznym wyprzedzeniem był porównywalny z kosztem podróży w polskim pendolino z Gdańska do Katowic. Rowery w pociągu InterCity w Szwajcarii Pierwsze kilometry z jeziorami w tle Jak na tak niedługi szlak - bo 360 kilometrów to przecież okazja tylko do około 5-dniowej, najwyżej tygodniowej, podróży - Nord-Süd-Route jest wyjątkowo zróżnicowany jeśli chodzi o krajobrazy, przez które biegnie. Zaczynamy w “Szwajcarii jezior”, choć Włosi mają również w niej swój udział. Początek szlaku w Chiasso znajduje się zal...

Zobacz więcej: Szlak rowerowy Północ-Południe. Szwajcaria na lato.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Miejsca Przyjazne Rowerzystom

... la tego regionu są również rozległe tereny leśne, takie jak Las Jura, który rozciąga się na wschód od Bazylei. To teren pełen falistych pagórków, niewielkich dolin oraz rzek, które przecinają krajobraz. Stare Miasto w Aarau w Szwajcarii Piękne malowany domy w Aarau Niemal na koniec trasy duże wrażenie robi na nas Aarau. To zdecydowanie jedno z tych nieco mniejszych miast Szwajcarii, które chowają się w cieniu bardziej znanych jak Zyruch, Bazylea czy Lucerna. Średniowieczne centrum Aarau to labirynt wąskich uliczek i zabytkowych budynków, wśród których zachwycamy się unikalnymi, malowanymi spodami powiększonych okapów kamienic. Co chwilę zadzieramy głowy pod kolejnymi budynkami - chyba nigdzie nie spotkaliśmy się jeszcze z taką formą zdobień,...

Miasteczko Giornico w Szwajcarii

Miasteczko Giornico w Szwajcarii

... a droga rowerowa biegnąca przez wąwóz Schöllenen okazuje się być przeznaczona wyłącznie dla rowerzystów jadących w górę - w kierunku Andermatt. Więc po raz trzeci tego dnia lądujemy w samochodowym korku. Ale tym razem, ze względu na zatłoczoną drogę w obydwóch kierunkach, nie ryzykujemy wyprzedzania i jadąc obok siebie toczymy się powoli w dół razem z samochodami. To kolejne rowerowe “wąskie gardło” na Nord-Süd-Route i spory niedosyt krajoznawczy w takim wariancie, bo zjazd szosą razem z samochodami odbiera wrażenia widokowe z okolic Diabelskiego Mostu i wąwozu Schöllenen. Zjazd z Andermatt w kierunku Jeziora Czterech Kantonów Na szczęście po kilku kilometrach zjazdu większość samochodów kieruje się na autostradę, a my w okolicy Göschen...

Przeczytaj wszystko: Szlak rowerowy Północ-Południe. Szwajcaria na lato.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: