Szlak Alpe-Adria koło Cassacco

You are here

Szlak Alpe-Adria koło Cassacco

... ej na szlaku Alpe-Adria Kolejny nasz rok w Karyntii Z pociągu przewożącego nas tunelem pod Wysokimi Taurami wysiedliśmy już w Karyntii. To trzeci kolejny rok, kiedy odwiedzamy ten malowniczy region Austrii, żyjący turystyką rowerową jak mało który w Europie. Najpierw była Wielka Pętla Jezior Karyntii - rowerowa "kokarda" między największymi jeziorami Karyntii "zawiązana" w Villach. W kolejnym roku przejechaliśmy szlak rowerowy Drawy, jeden z najlepiej ocenianych w Europie, którego środkowy, najdłuższy odcinek przebiega właśnie przez Karyntię. W tym roku, jadąc po szlaku Alpe-Adria, dotarliśmy w kolejne nowe zakątki przyjaznej rowerzystom Karyntii - najpierw przejechaliśmy fragment doliny rzeki Möll, wypływającej z masywu słynnego Grossglocknera, a p...

Zobacz więcej: Szlak Alpe-Adria, czyli rowerem przez Alpy nad Morze Adriatyckie.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Małopolsce
Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe

... lowych i hostelowych obiekt pozwala dopasować poziom komfortu do swoich oczekiwań, choć część hotelową należy ocenić najwyżej na dwie gwiazdki. Co ciekawe, A&O szczyci się statusem najbardziej "zielonej", najbardziej ekologicznej sieci hostelowej w Europie, a jej obiekty posiadają ekologiczny certyfikat Green Sign. Sieć na swojej stronie podkreśla między innymi, że segreguje śmieci już od 2000 roku, nie używa zbędnych plastikowych opakowań, chociażby przy pakowaniu produktów żywnościowych, plastikowe słomki wyeliminowała już w 2019 roku, a cała energia kupowana przez sieć A&O pochodzi w 100% z odnawialnych źródeł. Obiekty noclegowe sieci A&O w większości (35 z 39 obiektów w Europie) wykorzystują już istniejącą tkankę miejską, co równie...

Szlak Alpe-Adria koło Cassacco

Szlak Alpe-Adria koło Cassacco

... ej grupy z postoju na jednym z zabytkowych mostów. Pomyślałem wtedy z satysfakcją, że sakwy rowerowe Extrawheel sprawują się równie dobrze, co wyroby renomowanego, niemieckiego Ortlieba, które towarzyszyły nam w poprzednim roku. A okazją do powrotu do sakw producenta z Małopolski było pojawienie się w jego ofercie doskonałej torby na kierownicę, którą testowałem już podczas wcześniejszych wyjazdów. Uszyta z cordury zapewnia wytrzymałość i bezpieczne przechowywanie rzeczy nawet podczas deszczu, a zastosowane mocowanie KlickFix jest kompatybilne z mocowaniami Ortlieba. Warto zaznaczyć, że dzięki innej konstrukcji torba na kierownicę Extrawheel ma dużo sztywniejszą, bardziej wytrzymałą konstrukcję od swojej odpowiedniczki z Niemiec. Torba na kierownicę Handy...

Przeczytaj wszystko: Szlak Alpe-Adria, czyli rowerem przez Alpy nad Morze Adriatyckie.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: