Podjazd przed tunelem w Pontebbie

You are here

Podjazd przed tunelem w Pontebbie

... i Wśród etapów rowerowej podróży z Salzburga do Grado jest zaledwie 11-minutowy przejazd pociągiem przez tunel wykuty w Wysokich Taurach. Projektanci szlaku nie pozostawili rowerzyście żadnego pola manewru - jazda pociągiem przez śluzę kolejową Böckstein-Mallnitz jest obligatoryjna, bo w tym rejonie przez góry nie biegnie żadna droga. Kierowcy samochodów i rowerzyści najpierw zbierają się w kolejce przed wspólną kasą, a potem ci pierwsi wjeżdżają na specjalne platformy do przewozu samochodów, a drudzy na peron, przy którym czeka specjalny wagon rowerowy. Aby przewieźć wszystkich rowerzystów jadących szlakiem Alpe-Adria, wagon został przebudowany i w całości dostosowany do naszych potrzeb. Zajęte wszystkie uchwyty rowerowe podczas naszego kursu to jedna...

Zobacz więcej: Szlak Alpe-Adria, czyli rowerem przez Alpy nad Morze Adriatyckie.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... rz, połączone z ruchem samochodowym, jeszcze przed wspinaczką do Bad Gastein. Następne, pokolejowe, przejeżdżaliśmy jeden za drugim na włoskim odcinku trasy w okolicach Tarvisio, Pontebby, Chiusaforte i Venzone. Od kilkudziesięciometrowych po takie ponadkilometrowej długości. Niektóre doskonale oświetlone za pomocą automatycznych instalacji, inne wymagały własnych lampek. A tunel na rowerowym szlaku to nie tylko efektownie poprowadzona trasa i urozmaicenie jazdy, ale również całoroczna osłona przed deszczem, a latem możliwość ucieczki przed upalnym słońcem. Na Alpe-Adria z niektórych tuneli wyjeżdża się prosto na stare, pokolejowe mosty, jak na powyższym zdjęciu. A inne kolejowe szlaki rowerowe w Europie opisuję w tym artykule. Tunel dla rowerzystów na...

Podjazd przed tunelem w Pontebbie

Podjazd przed tunelem w Pontebbie

... nasza ekipa miała podobne zdanie, ale kolacja w znalezionej przez Emila restauracji Bella Napoli w Udine była dla mnie tym najfajniejszym posiłkiem podczas naszego wyjazdu. Kolejny świetny dzień w drodze - i na Alpe-Adria, i podczas całego naszego z Olą wyjazdu (wcześniej były m.in. dolina Loary we Francji i Alpy w Szwajcarii), przepiękne Udine, do tego to przyjemne, rowerowe zmęczenie w człowieku, a jednocześnie fajna atmosfera w ekipie - sami sympatyczni ludzie, dzielący ze sobą niejedną pasję i po prostu lubiący ze sobą spędzać czas. A do tego znowu wspaniałe rzeczy na talerzach, kolejne restauracyjne "morskie opowieści", wśród których tym razem prym wiodły kalmary. I jeszcze ten miły gest włoskiego restauratora na koniec, który dziękując za wybranie jego...

Przeczytaj wszystko: Szlak Alpe-Adria, czyli rowerem przez Alpy nad Morze Adriatyckie.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: