... gim na włoskim odcinku trasy w okolicach Tarvisio, Pontebby, Chiusaforte i Venzone. Od kilkudziesięciometrowych po takie ponadkilometrowej długości. Niektóre doskonale oświetlone za pomocą automatycznych instalacji, inne wymagały własnych lampek. A tunel na rowerowym szlaku to nie tylko efektownie poprowadzona trasa i urozmaicenie jazdy, ale również całoroczna osłona przed deszczem, a latem możliwość ucieczki przed upalnym słońcem. Na Alpe-Adria z niektórych tuneli wyjeżdża się prosto na stare, pokolejowe mosty, jak na powyższym zdjęciu. A inne kolejowe szlaki rowerowe w Europie opisuję w tym artykule. Tunel dla rowerzystów na szlaku Alpe-Adria Z sakwami Extrawheel po rowerowej Europie Zdjęcie mojego roweru z sakwami Extrawheel zrobiłem w momencie r...

Rowerowy autobus z Grado do Salzburga
... czółki po obu stronach rzeki. Obydwa powstały - uwaga - w 1879 roku, czyli aż 144 lata temu! Wszystkie zrewitalizowane i udostępnione turystom rowerowym dawne kolejowe mosty są nie tylko przeprawami przez jeszcze jedną alpejską rzekę, ale także doskonałymi punktami widokowymi, a nawet pięknymi symbolami pokolejowej trasy, pracującymi na jej atrakcyjny wizerunek. W Polsce podobną historię ma pięknie wyremontowany most w Siekierkach nad Odrą. Dawny most kolejowy na szlaku rowerowym Alpe-Adria ... kilkanaście starych tuneli na szlaku Alpe-Adria Dziś już nie napiszę, przez ile tuneli biegnie szlak Alpe-Adria, ale było ich przynajmniej kilkanaście. Pierwszy, dość krótki, pojawia się jeszcze pierwszego dnia jazdy, kawałek za Golling an der Salzach. Dwa ko...
Przeczytaj wszystko: Szlak Alpe-Adria, czyli rowerem przez Alpy nad Morze Adriatyckie.