Żelazny most kolejowy dla rowerzystów w Alpach

You are here

Żelazny most kolejowy dla rowerzystów w Alpach

... sprawę, że rzeka Fiume na tym odcinku, jak i rzeka Tagliamento, do której wkrótce uchodzi Fiume, to doskonałe przykłady rzek roztokowych. Ogromne piaszczyste przestrzenie nie są efektem wysychania rzeki z powodu zmian klimatycznych, jak można by pomyśleć w pierwszym momencie. Żwirowe, rozległe łachy to masy górskich osadów naniesionych przez rzekę, pomiędzy którymi płyną płytkie koryta rzeczne. Właśnie w tej okolicy kończą się doskonałe pokolejowe drogi rowerowe, a szlak rowerowy Alpe-Adria prowadzi szerokim, wyznaczonym ciągłą linią poboczem drogi publicznej w kierunku miejscowości Carnia i Venzone. Rzeka roztokowa Tagliamento we Włoszech Najpiękniejsze miasteczko w całych Włoszech Średniowieczne Venzone zauroczyło nas w momencie przekro...

Zobacz więcej: Szlak Alpe-Adria, czyli rowerem przez Alpy nad Morze Adriatyckie.

Zobacz nasz przewodnik "Najlepsze szlaki rowerowe" :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Rowery turystyczne

... Drawa, kotlina Villach, potem przejazd między Alpami Julijskimi i Alpami Karynckimi, krótka obecność w roztokach rzek Fella i Tagliamento, a w końcu wschodnie krańce Niziny Weneckiej i wybrzeże Morza Adriatyckiego. A my wykorzystujemy jeszcze tę niezwykłą scenerię do pamiątkowych zdjęć - przed nami już widać Grado, a za nami, czyli gdzieś daleko w głębi kadru, znajdują się Akwileja, Palmanova i Udine. Ostatni odcinek szlaku rowerowego Alpe-Adria Kilkanaście wieków historii Grado Tygodniowa wyprawa rowerowa po szlaku Alpe-Adria kończy się w Grado, najbliższym Polsce włoskim kurorcie nad Morzem Adriatyckim. Jednak to nie tylko niezwykle popularny ośrodek letniego wypoczynku, który szczególnie upodobali sobie turyści z Niemiec i Austrii, ale także...

Żelazny most kolejowy dla rowerzystów w Alpach

Żelazny most kolejowy dla rowerzystów w Alpach

... Salzburga, które obserwowaliśmy z dolin rzek Salzach i Gasteiner Ache, potem podjazd pod szczytowe alpejskie partie w Wysokich Taurach, następnie doliny rzek Möll i Drawa, kotlina Villach, potem przejazd między Alpami Julijskimi i Alpami Karynckimi, krótka obecność w roztokach rzek Fella i Tagliamento, a w końcu wschodnie krańce Niziny Weneckiej i wybrzeże Morza Adriatyckiego. A my wykorzystujemy jeszcze tę niezwykłą scenerię do pamiątkowych zdjęć - przed nami już widać Grado, a za nami, czyli gdzieś daleko w głębi kadru, znajdują się Akwileja, Palmanova i Udine. Ostatni odcinek szlaku rowerowego Alpe-Adria Kilkanaście wieków historii Grado Tygodniowa wyprawa rowerowa po szlaku Alpe-Adria kończy się w Grado, najbliższym Polsce włoskim kurorcie n...

Przeczytaj wszystko: Szlak Alpe-Adria, czyli rowerem przez Alpy nad Morze Adriatyckie.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: