Telemark pod skocznią w Bischofshofen

You are here

Telemark pod skocznią w Bischofshofen

... , także po drogach rowerowych wzdłuż rzeki, też ma swoje rowerowe mosty i nawet także buduje swoją sieć Miejsc Przyjaznych Rowerzystom. Trzymam kciuki, by jeszcze doczekał się ukończenia na całej planowanej długości, a potem by cieszył się taką popularnością i wzbudzał te same emocje co Alpe-Adria. To da się zrobić! Na rowerach po szlaku Alpe-Adria Pierwsze miejsce wśród szlaków rowerowych Europy Co można napisać w podsumowaniu relacji z przejechania jednej z kilku najpiękniejszych tras rowerowych w Europie? Mam nadzieję, że nasze wrażenia i zdjęcia mówią wystarczająco wiele. Że nie trzeba czytać między wierszami, by przekonać się, że nasza wyprawa szlakiem rowerowym Alpe-Adria była naprawdę potężną dawką fantastycznych rowerowych ...

Zobacz więcej: Szlak Alpe-Adria, czyli rowerem przez Alpy nad Morze Adriatyckie.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Miejsca Przyjazne Rowerzystom

... w Akwilei, w tym i mozaiki, kierował pod koniec XIX wieku polski historyk, hrabia Karol Lanckoroński, który także sfinansował prace. Wdzięczne władze miasta nadały Lanckorońskiemu tytuł honorowego obywatela miasta, a UNESCO w 1998 roku wpisała bazylikę Matki Bożej Wniebowziętej w Akwilei na listę światowego dziedzictwa. Warto zwrócić uwagę na różnicę wysokości pomiędzy oryginalną mozaiką i późniejszym poziomem posadzki w średniowiecznej katedrze. Wielu zwiedzających zauważa także oryginalne motywy przedstawiane na mozaikach, wśród których są i postaci ludzkie, i zwierzęce, jak kogut, żółw czy... mangusta siedząca na palmie. Mozaiki z IV wieku w bazylice w Akwilei Po pięciokilometrowej grobli do celu podróży Po dłuższej chwili spę...

Telemark pod skocznią w Bischofshofen

Telemark pod skocznią w Bischofshofen

... pozostawić rowery na czas zwiedzania miasta, posiłku, a nawet noclegu. Na głównym placu Villach w Karyntii Ciągle zachwycająca rowerowa Karyntia Wyjeżdżając rano z Villach myślami byliśmy już gdzieś dalej, w Alpach, na oczekiwanych fragmentach szlaku po dawnych liniach kolejowych. Karyntia jednak szybko przypomniała o swojej atrakcyjności, prowadząc nas za Villach doskonałymi drogami rowerowymi, jeszcze na długo przed dotarciem do włoskiej, pokolejowej części szlaku. Zresztą, zarówno wjazd, jak i wyjazd z Villach, mogą robić za doskonałe przykłady dla budowniczych szlaków rowerowych w Europie, w jaki sposób niepostrzeżenie zaprowadzić turystę rowerowego do centrum niemałego przecież miasta, oraz w jaki sposób go potem z niego elegancko wypro...

Przeczytaj wszystko: Szlak Alpe-Adria, czyli rowerem przez Alpy nad Morze Adriatyckie.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia:

--> -->