Telemark pod skocznią w Bischofshofen

You are here

Telemark pod skocznią w Bischofshofen

... dopasować poziom komfortu do swoich oczekiwań, choć część hotelową należy ocenić najwyżej na dwie gwiazdki. Co ciekawe, A&O szczyci się statusem najbardziej "zielonej", najbardziej ekologicznej sieci hostelowej w Europie, a jej obiekty posiadają ekologiczny certyfikat Green Sign. Sieć na swojej stronie podkreśla między innymi, że segreguje śmieci już od 2000 roku, nie używa zbędnych plastikowych opakowań, chociażby przy pakowaniu produktów żywnościowych, plastikowe słomki wyeliminowała już w 2019 roku, a cała energia kupowana przez sieć A&O pochodzi w 100% z odnawialnych źródeł. Obiekty noclegowe sieci A&O w większości (35 z 39 obiektów w Europie) wykorzystują już istniejącą tkankę miejską, co również ogranicza zużycie energii, wody...

Zobacz więcej: Szlak Alpe-Adria, czyli rowerem przez Alpy nad Morze Adriatyckie.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Szlaki rowerowe w Małopolsce

... nę rzeki Salzach. Dojście do jaskini Eisriesenwelt w Werfen Kilkudziesięciominutowe przejście po jaskini pełnej lodowych "ostańców" jest warte swojej ceny, choć jakby nie wszystko było tu do końca przemyślane. Gdyby nie moja czołówka, grupa, z którą szedłem, miałaby kłopoty z poruszaniem się po stromych, wilgotnych schodach, ale też właściwie nie zobaczyłaby wnętrza jaskini. Oświetlenie, jakie zapewniają organizatorzy, to ledwie kilka karbidowych lamp górniczych, rozdawanych losowym osobom w grupie, oraz magnezowe laski, czasem odpalane przez przewodnika, by oświetlić charakterystyczne lodowe obiekty. Zamiast więc podziwiać piękno lodowej jaskini, zwiedzający więcej czasu poświęcają na jej bezpieczne pokonanie. Tym samym warunki, jakie zastał...

Telemark pod skocznią w Bischofshofen

Telemark pod skocznią w Bischofshofen

... e partie w Wysokich Taurach, następnie doliny rzek Möll i Drawa, kotlina Villach, potem przejazd między Alpami Julijskimi i Alpami Karynckimi, krótka obecność w roztokach rzek Fella i Tagliamento, a w końcu wschodnie krańce Niziny Weneckiej i wybrzeże Morza Adriatyckiego. A my wykorzystujemy jeszcze tę niezwykłą scenerię do pamiątkowych zdjęć - przed nami już widać Grado, a za nami, czyli gdzieś daleko w głębi kadru, znajdują się Akwileja, Palmanova i Udine. Ostatni odcinek szlaku rowerowego Alpe-Adria Kilkanaście wieków historii Grado Tygodniowa wyprawa rowerowa po szlaku Alpe-Adria kończy się w Grado, najbliższym Polsce włoskim kurorcie nad Morzem Adriatyckim. Jednak to nie tylko niezwykle popularny ośrodek letniego wypoczynku, który szczególn...

Przeczytaj wszystko: Szlak Alpe-Adria, czyli rowerem przez Alpy nad Morze Adriatyckie.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: