... óruje wieża bazyliki Sant'Eufemia z tego samego okresu. Wzdłuż miasta ciągną się kilometry w większości płatnych plaż, wzdłuż których ciągnie się pieszy bulwar z - niestety - zakazem ruchu rowerowego. I to tu, w atmosferze gwarnego, plażowego wypoczynku, na wąskich uliczkach Grado, pamiętających kilkanaście wieków minionej historii, kończy się piękna podróż szlakiem rowerowym Alpe-Adria. Miasto Grado nad Morzem Adriatyckim Autobus dla rowerzystów z Grado do Salzburga Do Salzburga dotarliśmy samochodami, więc po dotarciu do końca naszej rowerowej trasy w Grado czekał nas jeszcze powrót do miasta Mozarta. Początkowo planowaliśmy wykorzystać sezonowy pociąg Micotra, który kursuje w weekendy z Triestu bezpośrednio do Villach, a potem przesią...

Toast w browarze Hofbräu Kaltenhausen
... iektów dawnej infrastruktury kolejowej, które pozostały po przeniesieniu ruchu kolejowego w nowe tunele, tymi najbardziej imponującymi są na pewno stare mosty kolejowe. Największym z nich jest most Ponte di Muro nad rzeką Fella, z czterema kamiennymi przęsłami i jednym żelaznym, środkowym, o aż 70-metrowej długości, zawieszonym wysoko nad dnem doliny. Innym jest Ponte di Ferro, stojący 7 kilometrów dalej, przed miejscowością Chiusaforte. Ponte di Ferro jest krótszy, ale równie efektowny dzięki kształtowi zamkniętej, żelaznej kratownicy, która łączy przyczółki po obu stronach rzeki. Obydwa powstały - uwaga - w 1879 roku, czyli aż 144 lata temu! Wszystkie zrewitalizowane i udostępnione turystom rowerowym dawne kolejowe mosty są nie tylko przeprawami przez jes...
Przeczytaj wszystko: Szlak Alpe-Adria, czyli rowerem przez Alpy nad Morze Adriatyckie.