Szosa nad Jeziorem Czterech Kantonów

You are here

Szosa nad Jeziorem Czterech Kantonów

... yczne, w końcu docieramy do Bazylei. Dworzec kolejowy SBB w Bazylei Bazylea z największym kinem plenerowym W Bazylei trasa prowadzi wzdłuż rzeki Birs, a następnie mija St. Jakob-Park, czyli największy stadion piłkarski w Szwajcarii. Rowerowa podróż kończy się w samym sercu miasta, przy katedrze bazylejskiej, skąd rozciągają się malownicze widoki na Ren. To ostatni przystanek na trasie, gdzie warto zaplanować dłuższy postój. Podczas późniejszego pieszego spaceru, wspominamy, jak zwiedzaliśmy Bazyleę po przejechaniu Rhein-Route - wtedy zajrzeliśmy do muzeum historycznego w dawnym Kościele Franciszkanów, a także do Muzeum Historii Naturalnej. Teraz na placu pod katedrą odkrywamy ogromny ekran i widownię, w którym poprzedniego wieczoru odbył się cot...

Zobacz więcej: Szlak rowerowy Północ-Południe. Szwajcaria na lato.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Małopolsce
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... Jeziora Czterech Kantonów wypływa Uri - zabytkowy parowiec z kołem łopatkowym, zbudowany w 1901 roku. To jeden z pięciu parowców tworzących flotę historycznych statków parowych, kursujących po tym malowniczym jeziorze. Mówi się o nim, że jest przykładem doskonałego rzemiosła epoki, z zachowanymi drewnianymi elementami, pięknie zdobionym wnętrzem i oryginalnym, odrestaurowanym silnikiem parowym. A za tym pięknym wodnym cackiem dostrzegamy jasną plamę na wysokim brzegu jeziora, którą na zdjęciu widać w tle, z lewej strony. To wspomniana wcześniej polana Rütli, miejsce niemal “święte” dla Szwajcarów. To właśnie tam w dniu 1 sierpnia 1291 roku przymierze trzech kantonów dało początek Konfederacji Szwajcarskiej, a 1 sierpnia jest obchodzony jako święto p...

Szosa nad Jeziorem Czterech Kantonów

Szosa nad Jeziorem Czterech Kantonów

... m cenowo parkingu długoterminowym. I w drogę na start wyprawy ruszyliśmy pociągiem, który był dla nas nie tylko wygodnym, nie-bardzo-drogim środkiem transportu, ale też świetnym uzupełnieniem rowerowej podróży. Przy okazji, w Bazylei konieczne zobaczcie duży, atrakcyjny wizualnie parking rowerowy pod dworcem! Parking rowerowy pod dworcem w Bazylei W pociągu jak w salonie w domu Aby pokonać trasę rowerową z południa na północ Szwajcarii, najpierw wsiedliśmy w szwajcarski pociąg InterCity z Bazylei do Lugano. Ta podróż okazała się najlepszym możliwym wstępem do naszej wyprawy, zapowiedzią podróżniczych emocji i widoków, które za kilka dni miały być dla nas dostępne na dłużej i już nie przez szybę pociągu. Duże wrażenie zrobiły na nas t...

Przeczytaj wszystko: Szlak rowerowy Północ-Południe. Szwajcaria na lato.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: