Pierre de Coubertin w Muzeum Olimpijskim

You are here

Pierre de Coubertin w Muzeum Olimpijskim

... otychczas nie poznaliście tych okolic. Prowadzi najpierw brzegiem Jeziora Bodeńskiego, następnie przecina deltę Renu, potem biegnie szeroką doliną Renu Alpejskiego, a na koniec zagląda nad aż cztery alpejskie jeziora, w tym na południowy kraniec Jeziora Zuryskiego. To łącznie około 200 kilometrów więcej do przejechania, a więc na cały Szlak Jezior należy przeznaczyć około 8 rowerowych dni zamiast 5 dni w naszym wariancie opisywanym tutaj. Uliczka na Starym Mieście w Zurychu Na początek dwa dni w zaskakującym Zurychu Zurych na dzień dobry zaskoczył nas ukształtowaniem powierzchni. Droga do wynajętego na dwa dni apartamentu, która na mapie wyglądała na łatwą i krótką, okazała się wieczorną wspinaczką po miejskich serpentynach i pokonaniem pra...

Zobacz więcej: Na rowerze w góry: Szlak Jezior w Alpach Szwajcarskich.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Rowery turystyczne

... :minlevel=2 box::maxlevel=2 box::hide_show=0 box::collapsed=0] Rowerowy Szlak Jezior nad jeziorem Brienzersee Dziewięć narodowych tras rowerowych Szwajcarii Szlak Jezior (Seen-Route) to jeden z dziewięciu głównych, krajowych szlaków rowerowych Szwajcarii. Mają długość od 250 do 500 kilometrów i biegną przez wszystkie regiony Szwajcarii. Z tej krajowej dziewiątki przejechaliśmy dotychczas Szlak Renu (Rhein-Route, nr 2 na liście), opisywany tutaj Szlak Jezior (numer 9), a także Szlak Jury (Jura-Route, numer 7), na który pojechaliśmy zaraz po przejechaniu Szlaku Jezior. Szwajcarskie szlaki rowerowe w podziale na krajowe, regionalne i lokalne prezentuje strona internetowa Switzerland Mobility (Schweiz Mobil) - są podstawowe informacje o długości i trudności, ...

Pierre de Coubertin w Muzeum Olimpijskim

Pierre de Coubertin w Muzeum Olimpijskim

... ej, które widać w Szwajcarii. Gdzieś w dolinie rzeki Simme zrobiłem ogromnie wymowne zdjęcie, które odpowiada na pytanie w jaki sposób powinny być budowane trasy rowerowe, także w Polsce. Po szutrowej nawierzchni, jaką wykorzystują niektóre fragmenty szwajcarskiego Szlaku Jezior, jest w stanie poruszać się nawet osoba na tzw. handbike''u - wózku napędzanym pracą rąk, będąca prawdopodobnie osobą z niedowładem nóg. Bo kluczem w turystyce rowerowej jest zapewnienie dostępności nie tylko dla sprawnych, dorosłych osób, ale również dla osób starszych, rodziców z dziećmi, osób z niepełnosprawnościami, także dla tych jadących rowerami cargo - bez względu na rodzaj zastosowanej nawierzchni. I to jest właśnie ten poważny poziom traktowania turystyki rowerowej...

Przeczytaj wszystko: Na rowerze w góry: Szlak Jezior w Alpach Szwajcarskich.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: