Opactwo w Rougemont - kościół i zamek

You are here

Opactwo w Rougemont - kościół i zamek

... ny było bliżej do Nyonu, gdzie mieliśmy wkrótce zacząć Szlak Jury, ale też pozwalał zobaczyć nieco więcej Jeziora Genewskiego. Wybór okazał się więcej niż dobry, bo zaraz za Vevey wjechaliśmy do winnic Lavaux, a tam... Tam trafiliśmy na jeden z najpiękniejszych odcinków szlaku rowerowego, jakim kiedykolwiek mieliśmy okazję jechać! Wrażenia z jazdy rowerem po trasie poprowadzonej po kamiennych terasach na dość stromym zboczu, gdzie wszędzie dookoła stały krzaki winorośli, a z pięknie niebieskiego nieba świeciła gorąca latarnia Słońca były naprawdę niezwykłe. Gdyby nie fakt, że dzień się zbliżał ku końcowi, a do przejechania pozostał jeszcze kawałek trasy, pewnie zatrzymalibyśmy się tam na dłużej nie robiąc nic innego niż chłonięcie niesa...

Zobacz więcej: Na rowerze w góry: Szlak Jezior w Alpach Szwajcarskich.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... e odpowiada na pytanie w jaki sposób powinny być budowane trasy rowerowe, także w Polsce. Po szutrowej nawierzchni, jaką wykorzystują niektóre fragmenty szwajcarskiego Szlaku Jezior, jest w stanie poruszać się nawet osoba na tzw. handbike''u - wózku napędzanym pracą rąk, będąca prawdopodobnie osobą z niedowładem nóg. Bo kluczem w turystyce rowerowej jest zapewnienie dostępności nie tylko dla sprawnych, dorosłych osób, ale również dla osób starszych, rodziców z dziećmi, osób z niepełnosprawnościami, także dla tych jadących rowerami cargo - bez względu na rodzaj zastosowanej nawierzchni. I to jest właśnie ten poważny poziom traktowania turystyki rowerowej, jaki staram się pokazywać w naszych relacjach i którego chciałbym, byśmy doczekali w całej Polsc...

Opactwo w Rougemont - kościół i zamek

Opactwo w Rougemont - kościół i zamek

... m miejscem położonym w bezpośrednim sąsiedztwie Meiringen, które warto ująć w planach wycieczki Szlakiem Jezior, jest wąwóz Aare (Aareschlucht). Kilkudziesięciominutowy spacer wąwozem, mającym około 1400 metrów długości i nawet 200 metrów głębokości, pozwala podziwiać drążone przez tysiące lat w wapiennych skałach wąskie rzeczne przełomy, którymi dzisiaj płyną wody rzeki Aare. Najwęższy z przełomów Aare ma zaledwie jeden metr szerokości. Atrakcyjna piesza trasa turystyczna prowadzi przez wykute w skale tunele i po zawieszonych nad dnem wąwozu metalowych platformach, z których co chwilę otwiera się widok na nowy skalny krajobraz. Rzadko spotykanym, ale bardzo praktycznym, udogodnieniem w zwiedzaniu wąwozu Aare są przystanki kolejowe położone na obu...

Przeczytaj wszystko: Na rowerze w góry: Szlak Jezior w Alpach Szwajcarskich.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: