... Po pięciokilometrowej grobli do celu podróży Po dłuższej chwili spędzonej w Akwilei szlak rowerowy Alpe-Adria prowadzi do kolejnego oryginalnego obiektu - to pięciokilometrowej długości grobla, przecinająca adriatyckie laguny i kończąca się już w Grado. Te kilkanaście minut jazdy to także doskonała okazja do szybkiego przypomnienie sobie ogromnej różnorodności krajobrazowej, jaka przez kilka ostatnich dni towarzyszyła naszej rowerowej trasie. Najpierw Alpy austriackie w okolicy Salzburga, które obserwowaliśmy z dolin rzek Salzach i Gasteiner Ache, potem podjazd pod szczytowe alpejskie partie w Wysokich Taurach, następnie doliny rzek Möll i Drawa, kotlina Villach, potem przejazd między Alpami Julijskimi i Alpami Karynckimi, krótka obecność w roztokach rzek...
Na rowerach po moście kolejowym we Włoszech
... warnego, plażowego wypoczynku, na wąskich uliczkach Grado, pamiętających kilkanaście wieków minionej historii, kończy się piękna podróż szlakiem rowerowym Alpe-Adria. Miasto Grado nad Morzem Adriatyckim Autobus dla rowerzystów z Grado do Salzburga Do Salzburga dotarliśmy samochodami, więc po dotarciu do końca naszej rowerowej trasy w Grado czekał nas jeszcze powrót do miasta Mozarta. Początkowo planowaliśmy wykorzystać sezonowy pociąg Micotra, który kursuje w weekendy z Triestu bezpośrednio do Villach, a potem przesiąść się na pociąg do Salzburga. Niestety, trafiliśmy na okres remontów we włoskiej sieci kolejowej i zawieszone kursy z Triestu do Villach, jak i autobusową komunikację zastępczą na interesujących nas odcinkach. W tej sytuacji sk...
Przeczytaj wszystko: Szlak Alpe-Adria, czyli rowerem przez Alpy nad Morze Adriatyckie.


