... się z doskonałym hotelem, w którym spaliśmy. Chłodne, skandynawskie wnętrza kontrastowały z ciepłym, letnim nastrojem dużego, wspólnego tarasu, powstałego przez połączenie kilkunastu hotelowych balkonów. Ta nieco wymuszona, wspólna przestrzeń stała się tego dnia miejscem przyjemnego, wieczornego spotkania ludzi, które dotychczas nawet nie wiedzieli o swoim istnieniu - znacznie różniącej się wiekiem pary z Luksemburga, głośnej rodziny z Niemiec, dwojga holenderskich naukówców i pary polskich rowerzystów. W takim towarzystwie wyjątkowo żal było odmawiać kolejnego kieliszka wina z myślą o czekającym jutro kolejnym rowerowym dniu. A gdy jeszcze dodać do tego piękną poranną panoramę Spiez z zamkiem, romańskim kościołem, portem jachtowym i położonymi ...
 
Jachty i łodzie nad jeziorem Thun
... jak w San Francisco... Poranny widok z balkonu na szczęście wszystko wynagrodził - u stóp mieliśmy największy kompleks urbanistyczny Szwajcarii i otaczające go wzgórza. W tysiącach biur finansowa stolica Szwajcarii budziła się do życia, a na naszym balkonie parowała wakacyjna kawa. Naprzeciw widniał szczyt Uetliberg (poza kadrem) z popularną wieżą widokową, na który wjechać można wagonikiem kolei górskiej Uetlibergbahn. W oddali na wodach Jeziora Zuryskiego kołysały się setki jachtów i łódek. Wkrótce brzegi jeziora zaczną wypełniać się cieszącymi się latem zuryszanami, którzy po południu pojawią się na dachach okolicznych kamienic, przerobionych na oryginalne klubowe tarasy. Dachy Zurychu z okien naszego apartamentu Szwajcarskie Muzeum Narod...
Przeczytaj wszystko: Na rowerze w góry: Szlak Jezior w Alpach Szwajcarskich.
 




 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
