Szlak rowerowy na kamiennym moście nad rzeką Ticino

You are here

Szlak rowerowy na kamiennym moście nad rzeką Ticino

... pierwszym miejscu... rodzinny, włoski hotel, w którym spaliśmy. Warunki bardzo skromne, pokoje niemal bez żadnego wystroju wnętrza, ze wspólną łazienką na korytarzu. Nastrój miejsca buduje jednak włoska restauracja, w której przy smacznej pizzy kończyliśmy nasz dzień. Poza tym Airolo to punkt wypadowy w góry, popularna fabryka sera i… tunel. Właściwie - tunele, samochodowy i kolejowy, które odgrywają ważną rolę nie tylko w szwajcarskiej, ale nawet w europejskiej infrastrukturze transportowej. Tunel drogowy został otwarty w 1980 roku i do dziś jest jednym z najdłuższych na świecie, mierzy 16,9 km. Łączy północną część Szwajcarii z Ticino na południu, znacznie skracając czas podróży przez Alpy. Tunel cieszy się ogromnym ruchem, zwłaszcza w okresach...

Zobacz więcej: Szlak rowerowy Północ-Południe. Szwajcaria na lato.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... rzegu widoczne są eleganckie wille, ogrody pełne cyprysów, palm i kwitnących krzewów, co nadaje temu regionowi charakter typowy dla południowej Europy. Droga wije się blisko tafli jeziora, oferując widoki na błękitne wody otoczone stromymi zboczami gór. A gdy już opuścimy okolice Lago di Lugano, w zasięgu wzroku pojawia się jeszcze Lago Maggiore. Śródziemnomorskie klimaty nad Lago di Lugano Na dzień dobry Lugano Początkiem naszej wyprawy po Szlaku Północ-Południe było Lugano, jedno z najpiękniej położonych miast Szwajcarii, znajdujące się w jedynym w pełni włoskojęzycznym kantonie - Ticino. Upał, niesamowity widok z położonego wysoko nad taflą jeziora dworca i wszędzie włoski język - to były nasze pierwsze wrażenia z “zerowego” kilom...

Szlak rowerowy na kamiennym moście nad rzeką Ticino

Szlak rowerowy na kamiennym moście nad rzeką Ticino

... o przejmować się nierównościami i śliskimi kamieniami - co innego w dół, gdy obciążony nami i sakwami rower chciałby pędzić w sposób zupełnie nieadekwatny do warunków. Na szczęście Tremola po północnej stronie, w kierunku Andermatt, jest krótka i szybko zjeżdżamy na asfaltową drogę krajową w ciągnący się przez parę kilometrów korek. Ruch w górę o tej porze dnia był niewielki, więc przeskakując po kilkaset metrów lewym pasem szybko zjechaliśmy do ładnego Hospental, a za chwilę - przez kolejny korek - do Andermatt, do którego od czasu naszego wyjazdu na szlak rowerowy Renu mamy szczególny sentyment. Mijamy kemping, na którym spaliśmy w 2020 roku, znów zachwycamy się drewnianymi domami w centrum miasta, na moment stajemy przy znajomym faunie na mo...

Przeczytaj wszystko: Szlak rowerowy Północ-Południe. Szwajcaria na lato.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: