... Zachęcając do podążania w nasze ślady i odkrywania Szwajcarii na rowerze, bardzo polecam zajrzenie do szwajcarskiego Velolandu, czyli stronę internetową prezentującą szlaki rowerowe Szwajcarii. To zarówno 9 szlaków narodowych, którymi jeździmy my, jak i mniejsze szlaki regionalne i lokalne. Te główne podzielone są nawet na etapy, których opisy wskazują najciekawsze miejsca do odwiedzenia. Oczywiście są mapy i profile wysokościowe szlaków. Na mapie widoczne są również małe ikony fotografii, które po kliknięciu pokazują jakimi drogami, po jakich nawierzchni jedzie się danym odcinkiem. Świetna sprawa, jeśli chcemy się upewnić, w jakich warunkach będzie przebiegać nasza podróż. Te same treści, także mapę szlaku, można mieć pod ręką podczas wyprawy ...

Lago di Lugano w Morcote w Szwajcarii
... sprawny sposób można tu dotrzeć z całej Europy. Z Polski - na przykład z przesiadką w Berlinie, skąd szybki pociąg ICE jedzie do Bazylei około 9 godzin za cenę zaledwie około 40 euro, jeśli tylko bilet zostanie kupiony z odpowiednim wyprzedzeniem. A jeśli nie pociąg - do Szwajcarii można dotrzeć również samochodem i właśnie tak zrobiliśmy my, mając później jeszcze inne plany do zrealizowania. Samochód zostawiliśmy w niemieckim Lörrach koło Bazylei, na przystępnym cenowo parkingu długoterminowym. I w drogę na start wyprawy ruszyliśmy pociągiem, który był dla nas nie tylko wygodnym, nie-bardzo-drogim środkiem transportu, ale też świetnym uzupełnieniem rowerowej podróży. Przy okazji, w Bazylei konieczne zobaczcie duży, atrakcyjny wizualnie parking row...
Przeczytaj wszystko: Szlak rowerowy Północ-Południe. Szwajcaria na lato.