... adza" rowerzystę przez szczególnie niebezpieczne odcinki. Właśnie w ten sposób najpierw przecinamy wjazd do kamieniołomu, a za chwilę po takim samym czerwonym dywaniku mijamy obszar stacji benzynowej. Czerwony dywanik wkrótce znika, a wyznaczony żółtą farbą pas rowerowy prowadzi nas szybkim zjazdem w kierunku Bellinzony. Pas rowerowy przy wjeździe do kamieniołomu Nasze pechowe szwajcarskie święta Pobyt w Bellinzonie miał być szczególny - cały wyjazd zaplanowałem tak, by właśnie tutaj znaleźć się w Święto Narodowe Szwajcarii. Szwajcarzy obchodzą je w dniu 1 sierpnia, na pamiątkę podpisana Aktu Konfederacji Szwajcarskiej w dniu 1 sierpnia 1291 roku. I choć pogoda w dzień dopisuje - cieszymy się przyjemną temperaturą, niewielkim zachmurzeniem ...

Szlak Północ-Południe nad rzeką Ticino za Bellinzoną
... w takim wariancie, bo zjazd szosą razem z samochodami odbiera wrażenia widokowe z okolic Diabelskiego Mostu i wąwozu Schöllenen. Zjazd z Andermatt w kierunku Jeziora Czterech Kantonów Na szczęście po kilku kilometrach zjazdu większość samochodów kieruje się na autostradę, a my w okolicy Göschenen zostajemy na prawie pustej szosie, z rzadko wyprzedzającymi nas samochodami. Jazda jest dość szybka, przyjemna, z pięknymi widokami i klimatycznymi miejscowościami po drodze, ale nas goni czas i nie poświęcamy im dużo czasu. Podjazd pod Przełęcz Świętego Gotarda z robieniem zdjęć jednak nieco mi się przedłużył, potem było jeszcze zwiedzanie muzeum, z którego szkoda było zrezygnować, a tu wciąż jeszcze ok. 40 kilometrów do przejechania. W drugiej cz...
Przeczytaj wszystko: Szlak rowerowy Północ-Południe. Szwajcaria na lato.