... 3000 kilometrów trasę z francuskiego Boulogne-sur-Mer nad Kanałem La Manche aż do rosyjskiego Sankt Petersburga. Tego dnia opuszczę R1 już w Drezdenku, jednak wrócę na niego kolejnego dnia, na koniec mojego wyjazdu - we wspominanym już Kostrzynie. To tam usłyszę, że poprowadzenie go przed Kostrzynem po wąskiej i bardzo ruchliwej drodze krajowej nr 22 jest - delikatnie mówiąc - mało szczęśliwe. Pocieszam się, że bardziej popularne obecnie wydają się szlaki rowerowe spod znaku EuroVelo i niewielu śmiałkom z Europy przyjdzie mierzyć się z tutejszym mało przyjaznym ruchem ulicznym. Choć szkoda że nie doświadczą takich widoków, jak piękne jesienne zachody Słońca nad Notecią i Wartą. Koniec dnia w dolinie Warty Pruski modernizm na nowej linii kolej...

Dolina Noteci
... zmaicić również o czerwony Szlak Gęgawy, niebieski Szlak Dudka, zielony Szlak Kani i czarny Szlak Dzięcioła. I choć szlaki te w większości wykorzystują drogi publiczne, prawdopodobnie jedynym pojazdem, który tu spotkacie będzie samochód miejscowego wędkarza lub ciągnik rolniczy. Jednak jeśli zamierzacie przejechać je rowerem, warto wcześniej zasięgnąć języka na temat ich aktualnej przejezdności w siedzibie Towarzystwa. A latem na kajakarzy czeka jeszcze Szlak Zimorodka. Szlak turystyczny w Parku Narodowym Ujście Warty Rzeczpospolita Ptasia wspólną ideą pasjonatów Rzeczpospolita Ptasia jest wspólną ideą miejscowych pasjonatów i świetnym pomysłem na pokazanie obszaru o wysokiej wartości przyrodniczej szerokiej rzeszy turystów i zachęcenie do ...
Przeczytaj wszystko: Rzeczpospolita Ptasia. Rowerem wzdłuż Warty i Noteci.