... m.in. ogromny budynek dworca w Krzyżu Wielkopolskim, stojące w sąsiedztwie budynki osiedla dla pracowników kolei i kościół ewangelicki. A żeby chociaż odrobinę wyobrazić sobie dawne kolejowe klimaty, warto rzucić okiem na stojący niedaleko dworca parowóz z Fabryki Lokomotyw im. Feliksa Dzierżyńskiego w Chrzanowie. Wyprodukowany w 1953 roku kontrastuje z zatrzymującymi się w Krzyżu szwajcarskimi pociągami Stadler Flirt, kursującymi w barwach Intercity. I właśnie koło pomnikowego parowozu prowadzi droga ku naziemnemu, wygodnemu przejściu przez tory do miasta - nie trzeba męczyć się z rowerem na schodach pieszej kładki biegnącej nad torami. Parowóz na dworcu w Krzyżu Jadę europejskim szlakiem rowerowym R1 Na kilkunastu pierwszych kilometrach towar...
Droga rowerowa koło Gorzowa Wielkopolskiego
... . Choć szkoda że nie doświadczą takich widoków, jak piękne jesienne zachody Słońca nad Notecią i Wartą. Koniec dnia w dolinie Warty Pruski modernizm na nowej linii kolejowej Kolejowa atmosfera jednak długo nie chciała mnie opuścić. Jeszcze przed Drezdenkiem natykam się na pierwszy z kilku niezwykłych dworców, jakie wybudowali Niemcy w latach 30-stych na nowej linii kolejowej nr 430 prowadzącej ze Starych Bielic do Skwierzyny. Podobne, oszczędne w formie dworce o modernistycznej bryle wybudowano także w Drezdenku, Trzebiczu, Gościmiu, Goszczanowie, Murzynowie i Skwierzynie-Gaju. Ich niezwykłą cechą - oprócz modernistycznej architektury - jest to, iż pod każdym wybudowano schron wojskowy, gdyż linia ta łączyła obiekty Wału Pomorskiego i Międzyrze...
Przeczytaj wszystko: Rzeczpospolita Ptasia. Rowerem wzdłuż Warty i Noteci.


