Droga rowerowa koło Gorzowa Wielkopolskiego

You are here

Droga rowerowa koło Gorzowa Wielkopolskiego

... zypadkiem, życzliwego pracownika kostrzyńskiego muzeum, gdy opowiadał że właśnie w więzieniu w twierdzy w Kostrzynie został uwięziony Fryderyk II Wielki, o którego dzieje najpierw otarliśmy się z Olą w Rheinsbergu w północnej Brandenburgii, a później zwiedzaliśmy piękny pałac Sanssouci w Poczdamie, którego był twórcą. Niewątpliwie kostrzyńskie Stare Miasto jest jednym z tych miejsc, które warto przejść z przewodnikiem. A właśnie: "Kostrzyńskie Pompeje" również zostały wyróżnione w konkursie Eden Polska, podobnie jak Rzeczpospolita Ptasia. Mury i dziedziniec zamku w Kostrzynie nad Odrą Tędy biegła Pruska Kolej Wschodnia A początek mojej trasy w kierunku Rzeczypospolitej Ptasiej miał miejsce w Krzyżu Wielkopolskim. Kilkutysięczne miast...

Zobacz więcej: Rzeczpospolita Ptasia. Rowerem wzdłuż Warty i Noteci.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... wny wygląd zamku w Kostrzynie Wspomnienie rowerowej Brandenburgii A że uwielbiam, gdy jedna moja wycieczka czy wyprawa łączy się z wcześniejszymi, ze sporą satysfakcją słuchałem spotkanego przypadkiem, życzliwego pracownika kostrzyńskiego muzeum, gdy opowiadał że właśnie w więzieniu w twierdzy w Kostrzynie został uwięziony Fryderyk II Wielki, o którego dzieje najpierw otarliśmy się z Olą w Rheinsbergu w północnej Brandenburgii, a później zwiedzaliśmy piękny pałac Sanssouci w Poczdamie, którego był twórcą. Niewątpliwie kostrzyńskie Stare Miasto jest jednym z tych miejsc, które warto przejść z przewodnikiem. A właśnie: "Kostrzyńskie Pompeje" również zostały wyróżnione w konkursie Eden Polska, podobnie jak Rzeczpospolita Ptasia. Mury...

Droga rowerowa koło Gorzowa Wielkopolskiego

Droga rowerowa koło Gorzowa Wielkopolskiego

... r nad Kanałem La Manche aż do rosyjskiego Sankt Petersburga. Tego dnia opuszczę R1 już w Drezdenku, jednak wrócę na niego kolejnego dnia, na koniec mojego wyjazdu - we wspominanym już Kostrzynie. To tam usłyszę, że poprowadzenie go przed Kostrzynem po wąskiej i bardzo ruchliwej drodze krajowej nr 22 jest - delikatnie mówiąc - mało szczęśliwe. Pocieszam się, że bardziej popularne obecnie wydają się szlaki rowerowe spod znaku EuroVelo i niewielu śmiałkom z Europy przyjdzie mierzyć się z tutejszym mało przyjaznym ruchem ulicznym. Choć szkoda że nie doświadczą takich widoków, jak piękne jesienne zachody Słońca nad Notecią i Wartą. Koniec dnia w dolinie Warty Pruski modernizm na nowej linii kolejowej Kolejowa atmosfera jednak długo nie chciała m...

Przeczytaj wszystko: Rzeczpospolita Ptasia. Rowerem wzdłuż Warty i Noteci.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: