Słońce zachodzi nad Notecią

You are here

Słońce zachodzi nad Notecią

... icznym. Choć szkoda że nie doświadczą takich widoków, jak piękne jesienne zachody Słońca nad Notecią i Wartą. Koniec dnia w dolinie Warty Pruski modernizm na nowej linii kolejowej Kolejowa atmosfera jednak długo nie chciała mnie opuścić. Jeszcze przed Drezdenkiem natykam się na pierwszy z kilku niezwykłych dworców, jakie wybudowali Niemcy w latach 30-stych na nowej linii kolejowej nr 430 prowadzącej ze Starych Bielic do Skwierzyny. Podobne, oszczędne w formie dworce o modernistycznej bryle wybudowano także w Drezdenku, Trzebiczu, Gościmiu, Goszczanowie, Murzynowie i Skwierzynie-Gaju. Ich niezwykłą cechą - oprócz modernistycznej architektury - jest to, iż pod każdym wybudowano schron wojskowy, gdyż linia ta łączyła obiekty Wału Pomorskiego i Mię...

Zobacz więcej: Rzeczpospolita Ptasia. Rowerem wzdłuż Warty i Noteci.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe

... ńsku, który za ich czasów był Sonnenburgiem. Ale czy odbudowy doczeka się zamek? Ruiny zamku joannitów w Słońsku Kostrzyńskie Pompeje - zburzone Stare Miasto Nastrój podobny do tego ze Słońska towarzyszył mi dzień później, gdy zwiedzałem teren dawnego Starego Miasta w Kostrzynie. Przypomniały mi się wrażenia z jazdy szlakiem rowerowym Odra-Nysa w sierpniu. Zrównane z ziemią podczas rosyjskich bombardowań centrum miasta, mieszczące się w obrębie dawnej Twierdzy Kostrzyn, dzisiaj jest tylko zarysem dawnych brukowanych ulic i gęsto niegdyś stojących zabudowań. Wciąż można znaleźć ślady po torach tramwajowych, na wyraźnie zaznaczonym dziedzińcu dawnego kostrzyńskiego zamku stoi ciągle cokół pomnika, a jedyną ozdobą pustego placu ratuszow...

Słońce zachodzi nad Notecią

Słońce zachodzi nad Notecią

... rosyjskiego Sankt Petersburga. Tego dnia opuszczę R1 już w Drezdenku, jednak wrócę na niego kolejnego dnia, na koniec mojego wyjazdu - we wspominanym już Kostrzynie. To tam usłyszę, że poprowadzenie go przed Kostrzynem po wąskiej i bardzo ruchliwej drodze krajowej nr 22 jest - delikatnie mówiąc - mało szczęśliwe. Pocieszam się, że bardziej popularne obecnie wydają się szlaki rowerowe spod znaku EuroVelo i niewielu śmiałkom z Europy przyjdzie mierzyć się z tutejszym mało przyjaznym ruchem ulicznym. Choć szkoda że nie doświadczą takich widoków, jak piękne jesienne zachody Słońca nad Notecią i Wartą. Koniec dnia w dolinie Warty Pruski modernizm na nowej linii kolejowej Kolejowa atmosfera jednak długo nie chciała mnie opuścić. Jeszcze przed Dre...

Przeczytaj wszystko: Rzeczpospolita Ptasia. Rowerem wzdłuż Warty i Noteci.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: