Stare Miasto w Kostrzynie z góry

You are here

Stare Miasto w Kostrzynie z góry

... . Wśród budowniczych nowych linii mieli być także aktywni uczestnicy XIX-wiecznej Wiosny Ludów w Niemczech, których skierowanie do wyjazdowej pracy miało pomóc w uspokojeniu nastrojów w państwie. Dworzec kolejowy w Krzyżu Wielkopolskim Parowóz z fabryki im. Feliksa Dzierżyńskiego Tamte czasy przypomina dzisiaj m.in. ogromny budynek dworca w Krzyżu Wielkopolskim, stojące w sąsiedztwie budynki osiedla dla pracowników kolei i kościół ewangelicki. A żeby chociaż odrobinę wyobrazić sobie dawne kolejowe klimaty, warto rzucić okiem na stojący niedaleko dworca parowóz z Fabryki Lokomotyw im. Feliksa Dzierżyńskiego w Chrzanowie. Wyprodukowany w 1953 roku kontrastuje z zatrzymującymi się w Krzyżu szwajcarskimi pociągami Stadler Flirt, kursującymi w bar...

Zobacz więcej: Rzeczpospolita Ptasia. Rowerem wzdłuż Warty i Noteci.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... okilometrowy pas nadgranicznej ziemi i pozbawiły wiele miejsc szansy na skuteczną odbudowę. Zamek w Kostrzynie i wiele innych obiektów Starego Miasta zostało zburzonych do końca dopiero w latach 60-tych. Udało się odbudować i zrewitalizować jedynie trzy bastiony, w których mieści się informacja turystyczna (Brama Berlińska) i bardzo ciekawie opowiadające o losach miasta Muzeum Twierdzy Kostrzyn nad Odrą (Bastion Filip). Dawny wygląd zamku w Kostrzynie Wspomnienie rowerowej Brandenburgii A że uwielbiam, gdy jedna moja wycieczka czy wyprawa łączy się z wcześniejszymi, ze sporą satysfakcją słuchałem spotkanego przypadkiem, życzliwego pracownika kostrzyńskiego muzeum, gdy opowiadał że właśnie w więzieniu w twierdzy w Kostrzynie został uwięziony F...

Stare Miasto w Kostrzynie z góry

Stare Miasto w Kostrzynie z góry

... - we wspominanym już Kostrzynie. To tam usłyszę, że poprowadzenie go przed Kostrzynem po wąskiej i bardzo ruchliwej drodze krajowej nr 22 jest - delikatnie mówiąc - mało szczęśliwe. Pocieszam się, że bardziej popularne obecnie wydają się szlaki rowerowe spod znaku EuroVelo i niewielu śmiałkom z Europy przyjdzie mierzyć się z tutejszym mało przyjaznym ruchem ulicznym. Choć szkoda że nie doświadczą takich widoków, jak piękne jesienne zachody Słońca nad Notecią i Wartą. Koniec dnia w dolinie Warty Pruski modernizm na nowej linii kolejowej Kolejowa atmosfera jednak długo nie chciała mnie opuścić. Jeszcze przed Drezdenkiem natykam się na pierwszy z kilku niezwykłych dworców, jakie wybudowali Niemcy w latach 30-stych na nowej linii kolejowej nr 43...

Przeczytaj wszystko: Rzeczpospolita Ptasia. Rowerem wzdłuż Warty i Noteci.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: