... orcote - to dawna wioska rybacka, a dziś jedna z wielu pięknych miejscowości na naszej trasie i najbardziej na południe położony punkt naszego wyjazdu. Wysoko na zboczu miga sylwetka kościoła Santa Maria del Sasso, a drodze nad wodą towarzyszą długie rzędy okazałych domów dawnych patrycjuszy. Do charakterystycznej architektury idealnie pasują rosnące tu palmy, bambusy, cyprysy, cedry, pinie, kamfory, eukaliptusy, azalie… Droga nad jeziorem w Morcote Pierwsze czerwone pasy rowerowe Kolejny odcinek szlaku zabiera nas dalej na północ, w kierunku Bellinzony. To około 30 kilometrów łagodnego podjazdu wzdłuż niewielkiej rzeki Vedeggio. Na tym fragmencie kilkukrotnie obserwujemy, jak Szwajcaria chroni pieszych i rowerzystów przed zagrożeniami ze strony ruch...

Rowery w pociągu InterCity w Szwajcarii
... estetyczne półki, podświetlane elementy i wykładzina na podłodze przypominały raczej domowe wnętrza, a nie wyposażenie przestrzeni bagażowej w pociągu dalekobieżnym. W dodatku koszt biletów kupowanych z 3-miesięcznym wyprzedzeniem był porównywalny z kosztem podróży w polskim pendolino z Gdańska do Katowic. Rowery w pociągu InterCity w Szwajcarii Pierwsze kilometry z jeziorami w tle Jak na tak niedługi szlak - bo 360 kilometrów to przecież okazja tylko do około 5-dniowej, najwyżej tygodniowej, podróży - Nord-Süd-Route jest wyjątkowo zróżnicowany jeśli chodzi o krajobrazy, przez które biegnie. Zaczynamy w “Szwajcarii jezior”, choć Włosi mają również w niej swój udział. Początek szlaku w Chiasso znajduje się zaledwie kilka kilometrów...
Przeczytaj wszystko: Szlak rowerowy Północ-Południe. Szwajcaria na lato.