... est prawdopodobnie największą plamą na wizerunku nadmorskiej trasy rowerowej i w relacjach rowerzystów pojawia się zwykle jako ten najgorszy podczas podróży rowerem wzdłuż Morza Bałtyckiego. To niedługi, około 5-kilometrowy odcinek, na którym w sezonie letnim pojawia się sporo piaszczystych miejsc, które nie nadawały się do jazdy nawet naszymi kogami WorldTraveller na ponad dwucalowych oponach. Tu należy być przygotowanym na kilkudziesięcio- i kilkusetmetrowe odcinki, przez które rower należy po prostu przepchnąć. W upalny dzień ten kawałek potrafi dać człowiekowi nieco w kość i trzeba wziąć to pod uwagę przy planowaniu etapu. Z drugiej strony, to jednak nie 50, a zaledwie 5 kilometrów utrudnień - takim nastawieniem można nieco polepszyć sobie nastrój ...

Przydrożna kapliczka w drzewie
... cia Wisły, a na drugim brzegu Wisły, po przeprawie przez prom w Świbnie czeka wspaniała Mierzeja Wiślana i Żuławy Wiślane. Po Mierzei Wiślanej biegnie kolejny z łączników nadbałtyckiej trasy - szlak R10, około 50-kilometrowa trasa z Mikoszewa nad Wisłą przez Jantar, Stegnę do Krynicy Morskiej i Piasków przy granicy z Rosją. Naturalna, szutrowo-leśna trasa jest idealnym kandydatem na efektowne zakończeniem kilkudniowej podróży po pomorskim fragmencie EuroVelo 10, jest też popularnym celem jednodniowych wyjazdów rowerowych mieszkańców Trójmiasta. Szlak R10 po Mierzei Wiślanej Przeciekawe Żuławy Wiślane na koniec Żuławy Wiślane są raczej nieoczekiwaną atrakcją na trasie, która wciąż należy do tych nieodkrytych regionów Polski. Żuławy W...
Przeczytaj wszystko: EuroVelo 10 w Pomorskiem. Rowerem wzdłuż wybrzeża Morza Bałtyckiego.