... rowe i szosy publiczne, a nawiązania do przydomku można szukać jedynie wspominając niedźwiedzicę z młodym, która na początku 2020 roku była widziana gdy przechodziła przez Poprad kilkadziesiąt kilometrów niżej, w okolicach Barcic. Nie rezygnujcie z pamiątkowego selfie z oryginalnym znakiem postawionym z tej okazji. Z dwóch takich znaków drogowych pozostał już tylko jeden, drugi został... skradziony. A swoją drogą, znak przypomniał mi moją jazdę rowerem po miejscach z serialu Wataha i jesienne Bieszczady sprzed kilku lat. Uwaga na niedźwiedzie w Beskidzie Sądeckim Jedyne takie przejście graniczne w Polsce Pierwsze kilometry po EuroVelo 11 pokonujemy lewym brzegiem Popradu i wąską, ciemną leśną drogą rowerową kierujemy się w stronę Słowacji....

Miejsce Przyjazne Rowerzystom w Małopolsce
... wce-Ługach Najprzyjemniejszy odcinek w dolinie Popradu Po krótkim fragmencie przejechanym po polskiej stronie kładką między polską Andrzejówką-Ługami i słowackim Małym Lipnikiem wracamy właśnie na słowacką stronę. Tu zaczyna się 17-kilometrowy, może i najprzyjemniejszy odcinek całej wycieczki. Dość sędziwa, choć o generalnie dobrej nawierzchni, szosa prowadzi nas wzdłuż łagodnie kręcącego Popradu, po drodze przecinając zaledwie maleńkie słowackie wioski. Na tym fragmencie trasy jesteśmy tylko my, nasze rowery, szumiąca rzeka po prawej stronie i naturalne krajobrazy doliny Popradu, wśród których czasem pojawia się któraś z polskich miejscowości po drugiej stronie rzeki. To na tym odcinku na rowerzystów czeka jedyny istotny podjazd na całej ...
Przeczytaj wszystko: Szlak rowerowy doliny Popradu. EuroVelo 11 w Małopolsce.