Katedra w Gemonie del Friuli

You are here

Katedra w Gemonie del Friuli

... innymi spaghetti frutti di mare z poniższego zdjęcia, a cały posiłek zakończyło zamówione dokładnie przez wszystkich tiramisu. Spaghetti frutti di mare w restauracji w Venzone Święty patron podróżników z Gemony del Friuli Wieczorna, spacerowa przejażdżka do centrum miasta Gemona del Friuli, gdzie spaliśmy tamtego dnia, zaprowadziła nas do patrona podróżników, św. Krzysztofa. Siedmiometrowa statua świętego została wtopiona w fasadę katedry Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, jednego z najcenniejszych zabytków Friuli-Wenecji Julijskiej. Trzęsienie ziemi z 1976 roku zniszczyło niemal całą prawą nawę świątyni, oszczędzając jednak fasadę ze św. Krzysztofem, oryginalną Galerią Trzech Króli w centralnej części i trzy efektowne rozety...

Zobacz więcej: Szlak Alpe-Adria, czyli rowerem przez Alpy nad Morze Adriatyckie.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Szlaki rowerowe w Małopolsce

... ą długość 415 kilometrów, biegnie przez dwa państwa i trzy alpejskie regiony: w Austrii przez Ziemię Salzburską i Karyntię oraz Friuli-Wenecję Julijską we Włoszech. Alpe-Adria startuje ze średniowiecznego starego miasta w Salzburgu, prowadzi między innymi przez znane z zimowych konkursów skoków narciarskich Bischofshofen, zagląda do wiszącego na skałach Bad Gastein, przechodzi tunelem pod Wysokimi Taurami - najwyższym pasmem Alp austriackich, a potem przez malowniczą Karyntię dociera do dobrze nam znanego Villach, gdzie krzyżują się popularne szlaki rowerowe Austrii. Wkrótce potem przekracza austriacko-włoską granicę i skrajem Alp Julijskich, po pokolejowych drogach rowerowych i w coraz bardziej śródziemnomorskiej atmosferze, przez Gemonę del Friuli i Udine ...

Katedra w Gemonie del Friuli

Katedra w Gemonie del Friuli

... z sakwami Extrawheel zrobiłem w momencie ruszania naszej grupy z postoju na jednym z zabytkowych mostów. Pomyślałem wtedy z satysfakcją, że sakwy rowerowe Extrawheel sprawują się równie dobrze, co wyroby renomowanego, niemieckiego Ortlieba, które towarzyszyły nam w poprzednim roku. A okazją do powrotu do sakw producenta z Małopolski było pojawienie się w jego ofercie doskonałej torby na kierownicę, którą testowałem już podczas wcześniejszych wyjazdów. Uszyta z cordury zapewnia wytrzymałość i bezpieczne przechowywanie rzeczy nawet podczas deszczu, a zastosowane mocowanie KlickFix jest kompatybilne z mocowaniami Ortlieba. Warto zaznaczyć, że dzięki innej konstrukcji torba na kierownicę Extrawheel ma dużo sztywniejszą, bardziej wytrzymałą konstrukcję od swo...

Przeczytaj wszystko: Szlak Alpe-Adria, czyli rowerem przez Alpy nad Morze Adriatyckie.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: