Jesień na Kaszubach

You are here

Jesień na Kaszubach

... brzegu jeziora Kłodno, a później przesmykami między Kłodnem, Rekowem i Jeziorem Białym. I choć nigdy nie nocowaliśmy na mieszczących się tutaj kempingach, przejeżdżając tędy zawsze wyobrażam sobie, jak przyjemnym momentem musi być przybycie na nocleg w tak pięknie położone miejsce biwakowe. I zawsze na krótką chwilę wracam myślami do naszych wyprawowych wspomnień z kempingów w Norwegii lub na Islandii. W przeciwnym kierunku biegnie tędy najkrótsza, bardzo przyjemna, rowerowa trasa z Chmielna do Kartuz. Podczas tej wycieczki zostaliśmy zaskoczeni nową asfaltową nawierzchnią na odcinku z Zaworów do Chmielna. Oby nie została zawłaszczona przez samochodowych, wakacyjnych wariatów! Kaszubskie jeziora koło Chmielna Rzucanki i grucholce - marketingowy...

Zobacz więcej: Kaszuby na weekend: Kaszubski Park Krajobrazowy na rowerze.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Rowery turystyczne

... mi dotyczącymi tego jednego miejsca. Podobne w brzmieniu kaszubskie ruchanki nie przypominają niczym rzucanek z Chmielna. Czy miejsce to rzeczywiście korzysta z tradycyjnych receptur czy “sprytnie” korzysta z mody na regionalia? Może podpowiecie w komentarzu? :-) Checz u Kaszebe w Chmielnie Żywe muzeum kaszubskiej ceramiki Choć z punktu widzenia krajoznawcy, pisząc o Chmielnie powinienem napisać najpierw o żywym muzeum kaszubskiej ceramiki prowadzonym przez rodzinę Neclów, produkującej kaszubskie naczynia od trzech pokoleń. To już ponad 100 lat, od kiedy w Chmielnie powstał pierwszy zakład ceramiki Franciszka Necla, który w swoich pracach opierał się na siedmiu podstawowych motywach, do dzisiaj wyróżniających kaszubską porcelaną pochodzącą z Chmie...

Jesień na Kaszubach

Jesień na Kaszubach

... owych, które do życia powołują lokalne samorządy. Jednym z takich tras była "Kaszëbskô Stegna", jaką przecięliśmy przy cmentarzysku kurhanowym w Uniradzach i która jest jeszcze kolejnym przykładem, że dobre chęci i posiadane środki nie zawsze wystarczają, by budować zrozumiałą i atrakcyjną ofertę rowerową. Dość powiedzieć, że szlak ten biegnie w dokładnie tej samej relacji, w jakiej biegną opisane przeze mnie wcześniej drogi rowerowe, czyli Szymbark-Stężyca, a mimo to znakowany jest w zupełnie inny sposób, na dodatek zupełnie niepodobny do dwóch najpopularniejszych standardów używanych w Polsce - wcześniejszego, znanego ze szlaków rowerowych PTTK, czy wprowadzanego obecnie przez wojewódzkie samorządy, a znanego chociażby z Green Velo we wschodniej...

Przeczytaj wszystko: Kaszuby na weekend: Kaszubski Park Krajobrazowy na rowerze.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: