... dwanaście osób. Dwanaście osób z półmilionowego miasta! A gdy rower w weekend zechce przewieźć nie tylko turysta? Ta idiotyczna sytuacja w dodatku ewoluuje - od niedawna należy jeszcze wcześniej zarezerwować bilet na rower, co gwarantuje PKM-ce, że do pociągu już nawet nie zechce wsiadać więcej chętnych, bo z góry wiadomo, że skazani są na konduktorskie represje. Wielokrotnie zdarzało się, że popołudniowe pociągi nowej pomorskiej kolei zostawiały na kaszubskich peronach zdezorientowanych rowerzystów, stawiając ich przed niespodziewaną koniecznością opracowania nowego planu na powrót do domu. Trudno uwierzyć, że ten skrajny przykład niechęci do rowerzystów dzieje się właśnie w Pomorskiem, które przecież chce przyciągać do siebie rowerzystów innym...

Miejska infrastruktura drogowa na wsi
... ubskie jeziora koło Chmielna Rzucanki i grucholce - marketingowy trik? A Chmielno nas zawsze, niezmiernie zachwyca. Działająca od kilku lat nad samym brzegiem Jeziora Białego restauracja jest wymarzonym miejscem na przerwę w weekendowej wycieczce. Zatrzymują się tu turyści każdej maści - oprócz rowerów i samochodów tym razem widzieliśmy kilkanaście motocykli i kilka kajaków. Choć pomysł na regionalne dania serwowane w tym miejscu wydaje się odrobinę podejrzany - wyszukiwarka Google zapytana o kaszubskie “grucholce” i “rzucanki” odpowiada wyłącznie wynikami dotyczącymi tego jednego miejsca. Podobne w brzmieniu kaszubskie ruchanki nie przypominają niczym rzucanek z Chmielna. Czy miejsce to rzeczywiście korzysta z tradycyjnych receptur czy “sprytnie...
Przeczytaj wszystko: Kaszuby na weekend: Kaszubski Park Krajobrazowy na rowerze.