Nowoczesne kadzie piwne w Kościerzynie

You are here

Nowoczesne kadzie piwne w Kościerzynie

... głowy nie przyszło, że kilkadziesiąt lat później oprócz picia piwa będzie można tu również zażyć… kąpieli piwnej. To jeden z elementów oferty hotelowo-piwnej strefy spa, z której korzystaliśmy. Po naprawdę relaksującej kąpieli połączonej z sauną, dzień kończyliśmy w hotelowym pubie przy wyborze warzonych na miejscu piw. Wnętrze Starego Browaru w Kościerzynie Siedemnaście parowozów w skansenie kolejowym Część krajoznawczą wyjazdu zaczęliśmy od jednego z niewielu w Polsce skansenów kolejowych - Muzeum Kolejnictwa w Kościerzynie. Zlokalizowanie takiej placówki właśnie w Kościerzynie jest nieprzypadkowe - Kościerzyna była ważnym węzłem kolejowym II Rzeczypospolitej. Dzisiaj w kościerskim skansenie kolejowym można zobaczyć kilkadz...

Zobacz więcej: Kaszuby na weekend: Kaszubski Park Krajobrazowy na rowerze.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Małopolsce
Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... g Pesa Atribo Pomorskiej Kolei Metropolitalnej w Gołubiu Kaszubskim Weekend na Kaszubach tylko dla dwunastu osób A wszystko przez głupie ograniczenie liczby przewożonych rowerów do zaledwie sześciu na jeden pociąg. Co przy zaledwie jednym (!) porannym weekendowym pociągu z Gdańska do Kościerzyny oznacza, że na sobotnią i niedzielną wycieczkę na Kaszuby może w cywilizowany sposób pojechać łącznie dwanaście osób. Dwanaście osób z półmilionowego miasta! A gdy rower w weekend zechce przewieźć nie tylko turysta? Ta idiotyczna sytuacja w dodatku ewoluuje - od niedawna należy jeszcze wcześniej zarezerwować bilet na rower, co gwarantuje PKM-ce, że do pociągu już nawet nie zechce wsiadać więcej chętnych, bo z góry wiadomo, że skazani są na konduktorski...

Nowoczesne kadzie piwne w Kościerzynie

Nowoczesne kadzie piwne w Kościerzynie

... Kaszubska Marszruta w Borach Tucholskich) sprawia, że rowerzysta jest zmuszony korzystać z dróg publicznych, jeździć po bocznych trasach po mniej lub bardziej szczęśliwie ułożonych płytach różnego rodzaju lub wybierać zwykle mało wygodne drogi gruntowe i leśne, często pokryte nieznośną “tarką”. I jeśli połączyć te niełatwe warunki do jazdy rowerem z częstym brakiem szacunku do rowerzysty na drodze, rysuje nam się obraz Kaszub jako regionu mało przyjaznego dla rowerowych rodzin czy osób szukających sposobu na pełen rowerowy relaks. Okolice Chmielna na Kaszubach Podczas naszej rowerowej trasy przez Kaszubski Park Krajobrazowy starałem się wybrać takie drogi publiczne, jakie znane nam są z mniejszego ruchu lub gruntowe alternatywy wystarczając...

Przeczytaj wszystko: Kaszuby na weekend: Kaszubski Park Krajobrazowy na rowerze.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: