... ko przed dotarciem do Osetna Szlak Doliny Baryczy nagle skręca w lewo i prowadzi w kierunku sztucznego zbiornika Ryczeń. Tu zastajemy dwoje mieszkańców pobliskiej Góry, młodych emerytów, którzy z myślą o turystach rowerowych nakładem własnych sił na leśnej działce stworzyli Leśny Ogród. To niewielkie miejsce odpoczynku, ławy i dwa stoły skryte pod domowej roboty dachem, idealne do krótkiej przerwy, znajdujące się akurat na takim fragmencie szlaku, gdzie takich miejsc brakuje. Dookoła rosną drzewa, krzewy i kwiaty, które w zupełnie otwartej leśnej przestrzeni hodują leśni gospodarze. Spędzamy chwilę na rozmowie z nimi, życzymy sobie powodzenia w łączącym nas temacie i ruszamy w dalszą drogę do ujścia Baryczy. Leśny Ogród koło zbiornika Ryczeń ...

Jaz na Baryczy w Kędziach
... nym widokiem na przedwojenną Bartsch. Odjeżdżając znad ujścia uśmiecham się pod nosem, bo przecież tak niedawno obserwowałem jak inna rzeka uchodzi do Odry - Olza, na granicy polsko-czeskiej. Ujście Baryczy (z lewej) do Odry Ten niepraktyczny aspekt zakończenia Szlaku Doliny Baryczy to oczywiście fakt, że rowerzysta musi jeszcze dotrzeć do miejsca, skąd będzie mógł udać się w drogę powrotną do domu. Najbliżej położony jest Głogów, to ok. 16-17 kilometrów jazdy. Niestety, tak krótki dystans wystarczy, by wytrącić nas z całodziennej sielanki, zamiast zostawić w nas przyjemne, spokojne wrażenia z przejechanej trasy. Pierwszy z dwóch wariantów przejazdu z Wyszanowa do Głogowa to przejazd drogą krajową nr 12. Gładka i szeroka szosa zachęca do j...
Przeczytaj wszystko: Dolnośląska Kraina Rowerowa i Dolina Baryczy. Dolny Śląsk rowerem.