... na w poprzek doliny Parsęty. Na jej przebiegu znajdują się aż dwa zabytkowe mosty kolejowe. Pierwszy przerzucono nad starorzeczem rzeki, a drugi nad jej głównym nurtem. Warto na chwilę zatrzymać się w tym miejscu i rozejrzeć, podziwiając zupełnie dzikie otoczenie rzeki, popularne wśród wędkarzy łowiących tu łososie, które płyną na tarło w górę rzeki. Warto spojrzeć na wąską konstrukcję i wyobrazić sobie, jak 100 lat temu przejeżdżały tędy wąskotorowe wagoniki z "zawrotną" prędkością 15 kilometrów na godzinę. A zaraz za mostem rozpoczyna się długi, ale łagodny podjazd na którego końcu znajduje się Karlino. Most na Parsęcie na Starym Kolejowym Szlaku Ponad miesiąc pożaru ropy w Karlinie Po żywym Połczynie-Zdroju, po bardzo rower...
Bateria Artylerii Stałej koło Ustronia Morskiego
... i kolejowych. Stary Kolejowy Szlak między Karlinem a Kołobrzegiem Dwa mosty kolejowe w dolinie Parsęty Spokojną i sielankową podróż po pokolejowej drodze rowerowej na odcinku Gościno-Karlino kończy długa grobla usypana w poprzek doliny Parsęty. Na jej przebiegu znajdują się aż dwa zabytkowe mosty kolejowe. Pierwszy przerzucono nad starorzeczem rzeki, a drugi nad jej głównym nurtem. Warto na chwilę zatrzymać się w tym miejscu i rozejrzeć, podziwiając zupełnie dzikie otoczenie rzeki, popularne wśród wędkarzy łowiących tu łososie, które płyną na tarło w górę rzeki. Warto spojrzeć na wąską konstrukcję i wyobrazić sobie, jak 100 lat temu przejeżdżały tędy wąskotorowe wagoniki z "zawrotną" prędkością 15 kilometrów na godzinę. A zaraz...
Przeczytaj wszystko: Stary Kolejowy Szlak na Pomorzu Zachodnim. Rowerem nad Morze Bałtyckie.