... go w kierunku Niemiec. Kanarki - pracownicy przymusowi w Exploseum W Exploseum zabrakło mi jednego - eksplozji. Wybuchów. Działania na zmysły, podkreślenia w ten sposób niezwykłej tematyki, o której opowiada placówka. Cisza, w jakiej zwiedzałem fabrykę chodząc w niedzielny poranek sam między kolejnymi halami ukrytymi w podbydgoskim lesie, przerywała tylko muzea w niektórych salach. Tak mocno, podświadomie, nastawiłem się na ten hałas, że w pierwszych korytarzach muzeum rozglądałem się za ukrytymi głośnikami, z których miałyby rozlegać się wybuchy, wzmacniające dramaturgię zwiedzenia. Jedna z ekspozycji w Exploseum w Bydgoszczy Nie ma Torunia bez Mikołaja Kopernika Hałas na pewno łatwo znaleźć w sezonie w centrum Torunia. Jednym z n...
Wnętrze Barki Lemara w Bydgoszczy
... ły, że zdecydowaliśmy się na udział w seansie. Trafiliśmy na pokaz “Makrokosmos”, którego autorem jest znany z mediów popularyzator astronomii, a jednocześnie pracownik planetarium, Jerzy Rafalski. Siedząc w wygodnych fotelach odbyliśmy 40-minutowy lot z Ziemi w najodleglejsze otchłanie Wszechświata. Treść była ciekawa i pobudzająca wyobraźnię, a jednocześnie podana w bardzo przystępny sposób. Może tylko odrobinę rozczarowuje strona graficzna pokazu, jakby nie korzystająca z pełni możliwości współczesnej grafiki komputerowej. Kadr z prezentacji Makrokosmos w planetarium w Toruniu Kazimierz Nowak w Muzeum Podróżników Zaraz po opuszczeniu progów słynnego planetarium zwiedziliśmy sąsiednie Muzeum Podróżników im. Tony'ego Halika. Oprócz...
Przeczytaj wszystko: Bydgoszcz i Toruń rowerem. Kujawsko-Pomorskie i jego stolice.


