Wjazd rowerem do Bolzano

You are here

Wjazd rowerem do Bolzano

... eno Południowy Tyrol to zamki i twierdze Właśnie w okolicy Sterzing na zboczach naszej doliny zaczynamy coraz częściej dostrzegać górujące nad okolicą zamki. Tuż za granicami miasta, na skale na prawym brzegu rzeki Isarco, stoi zamek Reifenstein, uważany za najlepiej zachowany zamek w Południowym Tyrolu. Naprzeciw zamku Reifenstein stoi kolejna warownia z wysoką, okrągłą wieżą, tworząc charakterystyczną "bramę" do Południowego Tyrolu - to zamek Sprechenstein. Najbardziej znanym w tej okolicy jest jednak barokowy zamek Wolfsthurn, w którym mieści się włoskie narodowe muzeum myślistwa i rybołówstwa. Niestety, ten ostatni znajduje się w jednej z bocznych dolin i by móc obejrzeć bogate zbiory eksponatów trzeba oddalić się dobre kilka kilometrów od sz...

Zobacz więcej: Południowy Tyrol - północne Włochy na rowerowe wakacje.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... ję, w Extrawheelu z 2019 roku nawet przy prędkości 60-70 km/h można zapomnieć, że ciągniemy za sobą trzecie koło. A nasze transy oczekujące na powrotny pociąg do Innsbrucka budziły żywe zainteresowanie pasażerów z sąsiedniego peronu dworca w Merano. Nasze rowery Kross Trans na stacji w Merano Południowy Tyrol - gdzie szukać noclegów? W Południowym Tyrolu posługiwaliśmy się przede wszystkim wynikami z serwisu noclegowego Booking.com i jedną z aplikacji pokazujących campingi w Europie. Za każdym razem zadowoleni opuszczaliśmy dane miejsce. Raz trafiliśmy na rowerowy hotel ze zdjęcia, innym razem byliśmy dopiero drugimi gośćmi na nowo otwartym kempingu koło Bolzano, a jeszcze inną noc spędziliśmy na mocno zatłoczonym, popularnym kempingu w dol...

Wjazd rowerem do Bolzano

Wjazd rowerem do Bolzano

... Justyna i Damian jadą nad Gardę Właśnie na szlaku Via Claudia Augusta, gdzieś między Merano a Naturns, zupełnie niespodziewanie spotkaliśmy Justynę i Damiana, z którymi wcześniej znaliśmy się wyłącznie z krótkiej rozmowy na fanpage'u Znajkraju. Przesympatyczna para była w drodze z Niemiec nad Gardę - jak sami napisali na wiezionej planszy - na prosecco i lody. Kilkadziesiąt minut spędziliśmy wymieniając wrażenia z jazdy po alpejskich trasach i wspominając inne wyprawy. I gdyby nie fakt, że jechaliśmy w odwrotnych kierunkach, na pewno przegadalibyśmy ten wieczór przy południowotyrolskich trunkach. Justyna i Damian spotkani na Via Claudia Augusta Merano - uzdrowisko, stare miasto i ogrody zamkowe Chwilę wcześniej odwiedziliśmy Merano - powst...

Przeczytaj wszystko: Południowy Tyrol - północne Włochy na rowerowe wakacje.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: