Rower w pociągu z Monachium do Wenecji

You are here

Rower w pociągu z Monachium do Wenecji

... my wrażenie - bardziej prawdziwa, naturalna, nie zepsuta turystycznymi tłumami. Okolice Gossensass, w oddali autostrada Brenner-Bolzano Kilkadziesiąt kilometrów po dawnej linii kolejowej Do poznania doliny Isarco zachęciła nas znaleziona w Internecie informacja o prawie 100-kilometrowej drodze rowerowej, jaka biegnie tędy wykorzystując długie fragmenty starej linii kolejowej. W latach 90-tych XX wieku przebieg Kolei Brennerskiej zmodernizowano i zastąpiono nowocześniejszym, a w śladzie starego położono asfaltową nitkę dla rowerzystów. W ten sposób powstała jedna z pokolejowych tras rowerowych, które przejechaliśmy, a także jedna z na pewno najlepszych dróg rowerowych w Europie. Początek ma w Brenner niedaleko stacji kolejowej i popularnego outletu odzi...

Zobacz więcej: Południowy Tyrol - północne Włochy na rowerowe wakacje.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Małopolsce

... ystanek w Brixen, czyli Bressanone Zwiedzanie Brixen, czyli włoskiego Bressanone, zaczęliśmy w najlepszy możliwy sposób - od śniadania w jednej z kawiarni w centrum miasta. Kawa, słodkie ciastko, poranne słońce wdzierające się pod nasze parasole stojące na skrzyżowaniu pieszych traktów w centrum miasta... Chyba trudno wyobrazić sobie większy... demotywator do ruszania w drogę. Jeszcze na dobre nie wystartowaliśmy, a już żal nam było odrywać się od błogiego colazione. Za chwilę zwiedziliśmy jeszcze katedrę w Brixen, datowaną aż na X wiek, zajrzeliśmy na dziedziniec Pałacu Biskupiego i ruszyliśmy w dalszą drogę do niedalekiego Bolzano ścieżką rowerową wzdłuż rzeki Isarco. Zagladając do przewodnika wpadło nam jeszcze w oko, że Brixen jest rodzinny...

Rower w pociągu z Monachium do Wenecji

Rower w pociągu z Monachium do Wenecji

... ogromne krajobrazowe emocje, co wjazdowi gondolą na płaskowyż Ritten sprzed dwóch dni. Na kolejnych serpentynach prowadzących do stolicy Południowego Tyrolu przesuwały nam się przed oczami panoramy Dolomitów i zielone zbocza doliny wypełnione winnicami. W dodatku większość tego odcinka pokonaliśmy w towarzystwie uroczych włoskich oldtimerów, których pasażerowie pozdrawiali nas przy każdej okazji. Ola szybko uciekła mi z pola widzenia, a ja na jednej z serpentynowych "agrafek" rozstawiłem statyw i zrobiłem zdjęcie z myślą o okładce Rowertouru. Południowy Tyrol - zjazd do Bolzano Z wizytą u włoskiego fryzjera Przed opuszczeniem Bolzano spotkała mnie jeszcze jedna niecodzienna... atrakcja. Po prawie trzech tygodniach od wyjazdu z domu i z powodu upa...

Przeczytaj wszystko: Południowy Tyrol - północne Włochy na rowerowe wakacje.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: