... Znajkraju. Przesympatyczna para była w drodze z Niemiec nad Gardę - jak sami napisali na wiezionej planszy - na prosecco i lody. Kilkadziesiąt minut spędziliśmy wymieniając wrażenia z jazdy po alpejskich trasach i wspominając inne wyprawy. I gdyby nie fakt, że jechaliśmy w odwrotnych kierunkach, na pewno przegadalibyśmy ten wieczór przy południowotyrolskich trunkach. Justyna i Damian spotkani na Via Claudia Augusta Merano - uzdrowisko, stare miasto i ogrody zamkowe Chwilę wcześniej odwiedziliśmy Merano - powstałe w XIX wieku miasto-uzdrowisko, które odwiedzamy drugi raz i po raz drugi panuje w nim niemożliwy upał. Sprzyja temu położenie w kotlinie, w załomie doliny Adygi. Merano jest inne niż inne włoskie miasta - życie wydaje się skupiać tutaj na ...

Uliczka w Chiusa-Klausen
... ąpiona koleją linową - właśnie tą, która przywiozła nas na płaskowyż. Dziś Rittner Bahn kursuje tylko pomiędzy miejscowościami Soprabolzano i Klobenstein, służąc zarówno turystom, jak i mieszkańcom. Podobnie jak kolej linowa, ta górska linia tramwajowa obsługiwana jest przez SAD - przedsiębiorstwo komunikacyjne Południowego Tyrolu. Rittner Bahn - lekka kolej w Soprabolzano Sciliar i biegówki na Alpe di Siusi Podobnie jak w Austrii, gdy wyprawa po austriackiej trasie rowerowej Ennsradweg przypomniała nam biegówki w Ramsau am Dachstein, tak i w Południowym Tyrolu stanęły nam przed oczami zimowe obrazki. Dokładnie po drugiej stronie charakterystycznego Sciliara (którego "śpiąca" sylwetka zawsze wydaje mi się kuzynem naszego Giewontu) znajduje się...
Przeczytaj wszystko: Południowy Tyrol - północne Włochy na rowerowe wakacje.