Flaga Południowego Tyrolu

You are here

Flaga Południowego Tyrolu

... y do Toskanii i tak już zostało. Mamy tu swój ulubiony, narożny stolik w jednej z kawiarni i tego lata był już czwarty czy piąty raz, gdy siadamy, zamawiamy kawę (tym razem mrożoną - taki upał!) i cieszymy się widokiem katedry Wniebowzięcia NMP i Walthera von der Vogelweide na środku placu. Wstyd się przyznać, ale dopiero tego lata dowiedziałem się, kim był patron placu - to XII-wieczny, podróżujący, śpiewający artysta niemiecki, który - dzięki swojej lirycznej twórczości - nazywany jest nawet największym poetą Niemiec przed Goethe'm. Piazza Walther w Bolzano Człowiek lodu w Muzeum Archeologicznym Wśród wielu postaci związanych z Bolzano jest jeszcze ta zupełnie wyjątkowa - Ötzi. Takie imię otrzymał człowiek, którego zwłoki znalazła d...

Zobacz więcej: Południowy Tyrol - północne Włochy na rowerowe wakacje.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... j i podziwiać ten geologiczny majstersztyk z platformy widokowej. Piramidy ziemne w Ritten w Południowym Tyrolu Emocjonujący zjazd do Bolzano Po dniu błogiej przerwy, jaki urządziliśmy sobie w jednym z pensjonatów w Auna di Sotto, nadszedł czas na zwiedzanie kolejnych zakątków Południowego Tyrolu. Dziesięciu kilometrom zjazdu do Bolzano towarzyszyły równie ogromne krajobrazowe emocje, co wjazdowi gondolą na płaskowyż Ritten sprzed dwóch dni. Na kolejnych serpentynach prowadzących do stolicy Południowego Tyrolu przesuwały nam się przed oczami panoramy Dolomitów i zielone zbocza doliny wypełnione winnicami. W dodatku większość tego odcinka pokonaliśmy w towarzystwie uroczych włoskich oldtimerów, których pasażerowie pozdrawiali nas przy każdej oka...

Flaga Południowego Tyrolu

Flaga Południowego Tyrolu

... - kolejne udane kilometry Trasa po Południowym Tyrolu to kolejne kilkaset kilometrów, jakie zrobiliśmy na naszych rowerach Krossa i z zestawami sakw Extrawheela. Wszystko ponownie spisało się bez zarzutu, nie sprawiając nawet najmniejszego kłopotu na trasie. Więcej - szybkie serpentyny były doskonałą okazją do testu przyczepki Extrawheela - do sprawdzenia zachowania się podczas szybkich zmian kierunku i balansu bagażu na zakrętach. W przeciwieństwie do poprzedniego modelu Extrawheela, który potrafił czasem wprawić nawet cały rower w nieprzyjemną wibrację, w Extrawheelu z 2019 roku nawet przy prędkości 60-70 km/h można zapomnieć, że ciągniemy za sobą trzecie koło. A nasze transy oczekujące na powrotny pociąg do Innsbrucka budziły żywe zainteresowanie pas...

Przeczytaj wszystko: Południowy Tyrol - północne Włochy na rowerowe wakacje.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: