... eżdżających do Włoch nieświadomie omija. To dolina rzeki Isarco (Eisack), którą z przełęczy Brenner aż do samego Bolzano biegnie autostrada A22, nazywana Autostradą Brennerską. Pędzący tą trasą turyści nie tylko nie zaglądają do leżących w dolinie miast, ale często nie mają nawet możliwości, by zza autostradowych barier na ogromnych estakadach dostrzec dno doliny. Tymczasem w miasteczkach jak Sterzing (Vipiteno) czy Brixen (Bressanone) tętni to samo atrakcyjne, urocze włoskie życie co w reszcie kraju. A może była to nawet jego "lepsza" wersja, bo - takie mieliśmy wrażenie - bardziej prawdziwa, naturalna, nie zepsuta turystycznymi tłumami. Okolice Gossensass, w oddali autostrada Brenner-Bolzano Kilkadziesiąt kilometrów po dawnej linii kolejowej ...
Flaga Południowego Tyrolu
... Fortezza - Franzensfeste Turyści podróżujący autostradą z Bolzano na północ na pewno pamiętają widok ogromnej twierdzy, która pojawia się gdzieś za Brixen po prawej stronie drogi. To Fortezza - Franzensfeste ("twierdza Franciszka") - warownia wybudowana na początku XIX wieku przez Austrię pod panowaniem cesarza Franciszka I, która miała chronić państwo austriackie od południa. Była wtedy nawet największą fortecą w Europie. Fortezza jednak nigdy nie została wykorzystana w warunkach bojowych, bo sojusz, jaki kilkadziesiąt lat później zawarły Austria i Włochy sprawił, że budowa warowni okazała się niepotrzebna. Wielką budowlę od kilku lat można zwiedzać, choć nam niestety się to nie udało - zameldowaliśmy się pod twierdzą już po jej zamknięciu. ...
Przeczytaj wszystko: Południowy Tyrol - północne Włochy na rowerowe wakacje.


