... bezpośrednio na trasie znajduje się zaledwie jedna wieś - Toporzyk, którą i tak przecinamy gdzieś na obrzeżach. Cała pozostała część asfaltowej trasy to nieustanny kontakt z naturą, wciąż zmieniająca się rzeźba terenu na otaczającym nas Pojezierzu Drawskim, zróżnicowane formy roślinności - różnego rodzaju lasy, bagna, niewielkie stawy, rozlewiska, łąki, zróżnicowane uprawy rolne. W takim kształcie droga rowerowa Złocieniec-Połczyn-Zdrój jest nie tylko etapem w kilkudniowej podróży nad morze, ale może być doskonałą scenerią na jednodniową, rodzinną wycieczkę rowerową połączoną albo z leniwym piknikiem gdzieś na łonie natury, albo z krótkim, obiadowym pobytem w jednym z dwóch miast. Stary Kolejowy Szlak z lotu ptaka Dziesiątki prz...

Trasa rowerowa EuroVelo 10 na Pomorzu Zachodnim
... dziane w Złocieńcu, tymczasem zastałem żyjące, gwarne miasteczko z zadbanym centrum. Kilkusetmetrową, niedawno urządzoną pieszą przestrzeń przykryto tu kolorowymi parasolami tworząc instalację znaną już z innych miejsc na świecie. Kilkadziesiąt metrów stąd znajduje się restauracja cygańska, prowadzone przez lidera jednego z zespołów muzycznych grających muzykę cygańską. Smacznie zjeść można także w restauracji Palupe (tak nazywał się historyczny gród, jaki dał początek miastu), równie blisko parasolkowego deptaku. A podążając za zwyczajem próbowania lokalnych smaków, do obiadu można zamówić piwo z miejscowego, niemal 200-letniego browaru Fuhrmann, które warzone jest z wykorzystaniem miejscowej wody źródlanej. Kolorowe parasole w Połczyni...
Przeczytaj wszystko: Stary Kolejowy Szlak na Pomorzu Zachodnim. Rowerem nad Morze Bałtyckie.