Paragony grozy - flądra w Chłopach

You are here

Paragony grozy - flądra w Chłopach

... cję z 2010 roku, gdy wody rozlewiska przerwały piaszczysty wał dzielący je z morzem i przelały się do Bałtyku, niszcząc siedliska wielu ptaków i na kilka lat zmieniając swój charakter. EuroVelo 10 - Solne Bagno i Ekopark Wschodni Bałtyckie ciemności w Kołobrzegu Kołobrzeg będzie nam zawsze przypominał nasze rowery na Bornholmie, gdy w awaryjny sposób wracaliśmy do niego z kilkudniowego pobytu na duńskiej wyspie. Miasto się rozwija, choć… chyba oszczędza na prądzie. Byliśmy ogromnie zaskoczeni, gdy wieczorny, wcale nie tak późny wrześniowy spacer po nadmorskiej promenadzie od portu do molo odbyliśmy właściwie w kompletnym mroku. Słabo świecące, rzadko ustawione latarnie powodowały, że trudno było nawet rozpoznać twarze mijanych osób, a t...

Zobacz więcej: Stary Kolejowy Szlak na Pomorzu Zachodnim. Rowerem nad Morze Bałtyckie.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... tysięcy euro (nie złotych) podczas nagrywania filmu przez jednego z youtuberów. “Mielno rządzi się swoimi prawami”, szybko stwierdziła Ola. Faktycznie, można chyba uznać, że to właśnie Mielno stało się synonimem "najlepszej", niespecjalnie wyszukanej, wakacyjnej rozrywki na polskim wybrzeżu, co jednak - poza takimi wyjątkami jak my - wydaje się tutaj nikogo nie martwić. To zdecydowanie nie są nasze klimaty, więc szybko opuszczamy głośne miasto i ruszamy w kierunku zachodnim, kontynuując objazd naszego szlakowego balonika. Plaża w Mielnie we wrześniu Parki leśnej rozrywki na dawnych bunkrach Ciekawy widok czeka na rowerzystów tuż za Mielnem przy pierwszym doskonałym odcinku rowerowym EuroVelo 10. Nie wiem jednak, czy miłośników historii i mil...

Paragony grozy - flądra w Chłopach

Paragony grozy - flądra w Chłopach

... kim Z ciekawością czekaliśmy na rachunek za zamówiony posiłek w smażalni w Chłopach. To oczywiście w kontekście doniesień o nadmorskich “paragonach grozy”, jakie od kilku sezonów rozgrzewają latem media. No cóż, 96 złotych za dwie nieszczególnie obfite w mięso flądry, frytki, surówkę (jedną) i dwa piwa to nie jest mało. Tym bardziej, że flądra była najtańszą rybą w menu. Więc może nie powiało nam dosłowną paragonową “grozą”, ale bardzo wyraźną drożyzną - na pewno. Zresztą, podobnie jak wieczorem, przy lekkiej kolacji w Kołobrzegu, która również nie okazała się tania. Lekko licząc, ceny nad morzem są w sezonie niemal dwukrotnie wyższe od tych w głębi lądu. Paragony grozy - flądra w Chłopach Druga najwyższa latarnia ...

Przeczytaj wszystko: Stary Kolejowy Szlak na Pomorzu Zachodnim. Rowerem nad Morze Bałtyckie.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: