Schody na końcu olsztyńskiej Łynostrady

You are here

Schody na końcu olsztyńskiej Łynostrady

... dawałem sobie poprzedniego dnia: dlaczego Warmia i Mazury nie wykorzystują tak niesamowitego dziedzictwa, jakim są setki kilometrów zlikwidowanych linii kolejowych, po których nigdy już nie pojedzie żaden pociąg? Pomorze Zachodnie, które ma podobne pruskie korzenie, a dzięki nim podobną, ogromnie cenną schedę w postaci setek kilometrów starych linii kolejowych, od kilku lat udanie realizuje program budowy nowoczesnych szlaków rowerowych, które dostępne są dla wszystkich - od rodziców z dziećmi po seniorów i niepełnosprawnych. Tymczasem szlaki rowerowe Warmii i Mazur przeznaczone są przede wszystkim dla sprawnych i silnych rowerzystek i rowerzystów. Grobla starej linii kolejowej koło Lidzbarka Warmińskiego Piach, bruk i trylinka na Green Velo Pięknie ...

Zobacz więcej: Łynostrada - turystyczny szlak rowerowy na Warmii i Mazurach.

Zobacz nasz przewodnik "Najlepsze szlaki rowerowe" :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Małopolsce
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Rowery turystyczne

... ntralnym miejscu rezerwatu tuż przy wyznaczonej ścieżce turystycznej stoi kurhan, który jednak organizatorom ruchu turystycznego w rezerwacie posłużył za miejsce do postawienia stolików i ław dla turystów. Jeśli rzeczywiście miejsce to jest staropruskim kurhanem, jak jest opisywany, czyli po prostu mogiłą sprzed wielu wieków, to chyba moja turystyczna wrażliwość przyjmuje widok ławek i stołów na dawnej mogile za mocno niestosowny. Warto wiedzieć, że wokół rozlewiska w rezerwacie “Źródła Rzeki Łyny” biegnie jeszcze jeden ciekawy odcinek trasy turystycznej - z drewnianymi pomostami i punktami widokowymi, niedostępny dla rowerzystów ze względu na schody i strome odcinki. Droga przez rezerwat Źródła Rzeki Łyny Największy cmentarz wojenny Warmi...

Schody na końcu olsztyńskiej Łynostrady

Schody na końcu olsztyńskiej Łynostrady

... zrozumienia, że ktoś tu nie przepada za rowerzystami. Na kolejnych kilometrach Łynostrady czeka i “ser szwajcarski” z dziur w drodze, i niejedna “piaskownica”, i także kamienie, którymi ktoś chciał załatać dziury w drodze. Turystyczny szlak rowerowy aspirujący do miana atrakcji regionu zdecydowanie nie powinien prowadzić drogami tej jakości. Dziury na trasie Łynostrady Zaskakujące znakowanie Łynostrady W dodatku do wrażeń nawierzchniowych, które powodowały, że częściej patrzyłem pod koła niż rozglądałem się po ciekawej okolicy, doszły jeszcze te znakarskie. Oznakowanie większości znaków na północnym odcinku Łynostrady jest w fatalnym stanie - popękane, połuszczone, odklejające się od metalowej podstawy. Ale nie mogło być inaczej...

Przeczytaj wszystko: Łynostrada - turystyczny szlak rowerowy na Warmii i Mazurach.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: