... r szwajcarski” z dziur w drodze, i niejedna “piaskownica”, i także kamienie, którymi ktoś chciał załatać dziury w drodze. Turystyczny szlak rowerowy aspirujący do miana atrakcji regionu zdecydowanie nie powinien prowadzić drogami tej jakości. Dziury na trasie Łynostrady Zaskakujące znakowanie Łynostrady W dodatku do wrażeń nawierzchniowych, które powodowały, że częściej patrzyłem pod koła niż rozglądałem się po ciekawej okolicy, doszły jeszcze te znakarskie. Oznakowanie większości znaków na północnym odcinku Łynostrady jest w fatalnym stanie - popękane, połuszczone, odklejające się od metalowej podstawy. Ale nie mogło być inaczej, skoro do wykonania drogowskazów użyto zwykłej folii samoprzylepnej, a słońce, deszcz, mróz, wiatr ...
Tumak - kuna leśna z Warmii
... ich wystawiono na niewielkim lapidarium obok świątyni. Warto przyjrzeć się samemu kościołowi - wieża przetrwała nietknięta od jej wybudowania w końcu XIV wieku - dziś ma ponad 600 lat. 600-letnia wieża kościoła w Sątocznie Cieszyć się tym co dobre i bardzo dobre Łynostrada przypomniała mi Rowerowy Szlak Orlich Gniazd. Tam też jedna połowa jest świetna, a na drugiej słychać czasem zgrzytanie zębów rowerzystów z powodu marnych nawierzchni. Jednocześnie jednak szlak może pochwalić się dużą liczbą naprawdę ciekawych miejsc i imponujących krajobrazów - tak samo jak Łynostrada. Warto więc na rowerową Warmię zajrzeć, by cieszyć się przede wszystkim tym, co dobre i bardzo dobre w Łynostradzie, a na dociągnięcia mocno przymknąć oko. I mi...
Przeczytaj wszystko: Łynostrada - turystyczny szlak rowerowy na Warmii i Mazurach.


