... e jest życie ukryte na tym niepozornym obszarze. Rodzaj podłoża zmienia się wraz z odległością od lądu, z błotnistego przechodzi w piaszczysty, a wraz z nim zmieniają się mieszkańcy. Spacerując po wattach stawiamy stopy obok ogromnej liczby wodnych organizmów, ślimaków, krabów, małży, czasem niewielkich ryb zaskoczonych przez odpływ, na które czatują stada ptaków. Nam, z płynącego statku, udało się dostrzec fokę odpoczywającą na piaszczystej łasze. Morze Wattowe przy płytkim stanie wody Jedna z najpiękniejszych dróg rowerowych Na wyspie Ameland, podczas pętli po zachodniej części wyspy, przejechaliśmy po jednej z najpiękniejszych dróg rowerowych jakimi jechałem. Naturalna, szutrowa trasa zaczyna się w miejscowości Nes pod Natuurcentr...

Jachty w śluzie w Lauwersoog
... obić wiele kilometrów, by przedostać się w kierunku północnym przez plątaninę kanałów w tym regionie. I choć finalnie niewielki stateczek z dumnie powiewającą holenderską banderą przewiózł nas zaledwie na odległość około dwóch kilometrów, z satysfakcją odnotowaliśmy zaliczenie tej formy holenderskiego transportu. Rowerowy rejs po kanałach Holandii Prywatne centrum rehabilitacji fok w Pieterburen Mam wrażenie że to holenderskie otwarcie na świat, ale i troskę narodu holenderskiego o szeroko rozumiane losy świata dostrzegliśmy również zwiedzając Centrum Rehabilitacji i Badań nad Fokami w Pieterburen. Prywatna placówka słynie z opieki nad młodymi fokami, jakie trafiają tu z całego holenderskiego wybrzeża. Podkreślam wiek fok, gdyż perso...
Przeczytaj wszystko: Niderlandy, czyli Holandia: Morze Wattowe, Fryzja i Groningen.