System węzłowy dróg rowerowych w Holandii

You are here

System węzłowy dróg rowerowych w Holandii

... także do źródeł energii wytwarzanej na miejscu, a w obecnym latach nawet do śródatlantyckich światłowodów i kabli telekomunikacyjnych, jest idealną lokalizacją do rozwoju wielu gałęzi przemysłu. Zakłady produkcyjne i biura posiadają tu między innymi elektrownie węglowe i wiatrowe, przemysł stoczniowy, firmy spedycyjne, ale także producent słodu piwnego czy Google, którego jedno z największych centrów danych znajduje się właśnie niedaleko terenów portowych. Port nad Morzem Wattowym w Eemshaven Wiszące kuchnie w Appingedam Najbardziej znaną atrakcją niewielkiego Appingedam, ostatniej większej miejscowości na naszej trasie przed Groningen, są tzw. wiszące kuchnie. Podejrzewam, że nie przedstawiają specjalnej wartości zabytkowej, a raczej dem...

Zobacz więcej: Niderlandy, czyli Holandia: Morze Wattowe, Fryzja i Groningen.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Rowery turystyczne

... e dostrzec symbolu miasta - krzywej wieży Oldehove. Jej dzisiejszy wygląd nie jest skutkiem żadnej z wojen, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. To przez podmokłe podłoże wieża zaczęła się przechylać wkrótce po wybudowaniu w 1529 roku i już w 1533 roku budowa kościoła została wstrzymana, a jego wybudowana część - rozebrana. Samą wieżę jednak pozostawiono i tak przechylona o ponad 2 metry stoi już prawie 500 lat! Warto wspomnieć że intencją budowniczych i mieszkańców było wybudowanie wieży wyższej niż wieża Martinitoren, jaka stanęła w sąsiednim, konkurencyjnym w tamtych czasach, Groningen. Dziś na Oldehove można wejść po 183 stopniach lub... wjechać windą, by spojrzeć na stolicę Fryzji z góry. Oldehove - krzywa wieża w Leeuward...

System węzłowy dróg rowerowych w Holandii

System węzłowy dróg rowerowych w Holandii

... tką część naszego wyprawowego serca. Wąskie uliczki wzdłuż kanałów, udekorowana regionalnymi barwami przestrzeń publiczna, niezwykle przyjemne zabytkowe centrum miasta wokół zabytkowej miejskiej wagi, ale i sympatyczny kelner w niewielkiej restauracji, który szybko wprowadził nas w podstawy codziennego holenderskiego jedzenia - start naszej krótkiej wyprawy po północy Niderlandów był wyjątkowo udany i ten przyjazny, ciepły nastrój nie opuszczał nas już do końca. Kanał w centrum Leeuwarden Niezwykła budowla - akwedukt Maty Hari Gdy świetną dwukierunkową drogą rowerową wyjeżdzaliśmy z Leeuwarden w naszą kilkudniową "prawie pętlę" po historycznej Fryzji nie podejrzewałem, że tak często będziemy szeroko otwierać oczy ze zdziwienia. Kolejn...

Przeczytaj wszystko: Niderlandy, czyli Holandia: Morze Wattowe, Fryzja i Groningen.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: