... rowerem kilkanaście kilometrów do miasta Nykøbing Falster, tam wsiąść w pociąg do Kopenhagi i w nim spędzić kolejne dwie godziny. Ale już te pierwsze kilometry po zjechaniu z promu pokazują klimaty, jakie doskonale pamiętam z naszej wycieczki na Bornholm przed laty. Na bocznych drogach między Gedser a Nykøbing Falster właściwie nie spotykam samochodów. Jest ich więcej dopiero na ruchliwej szosy E55, wzdłuż której biegnie jednak bezpieczna droga rowerowa. Wszędzie jest czysto, kolorowo, estetycznie - dokładnie tak, jak wyobrażam sobie Danię. Okolice Gedser na wyspie Falster w Danii Rowerem po światowej stolicy kopenhagizacji Po południu wysiadam na Københavns Hovedbanegård, czyli głównym dworcu kolejowym w Kopenhadze i wpadam w wir efektów kope...

Domy z wapiennych bloków ze Stevns Klint
... z Kopenhagi w końcu dotarłem nad Bałtyk. Szumu fal nie zagłuszała już kakofonia miasta - znów było pięknie pusto, spokojnie. Na duńskim wybrzeżu widoku na morze nie zasłaniają żadne szpetne pensjonaty i hotele, nie ma hord turystów pędzących rano by otoczyć parawanem swój kawałek plaży, nie ma budek z kebabem, goframi i watą cukrową, nie ma ryczącej tandetnej muzyki, przed którą uciekają mieszkańcy. Można odnieść wrażenie, jakby masowa turystyka tu nigdy nie dotarła, a duńskie wybrzeże Bałtyku należało wyłącznie do zwykłych mieszkańców w ich czasem niezwykłych domach. Wschodnie wybrzeże Danii z lotu ptaka Kolorowe domy budowane z bałtyckiego klifu Na te zwykłe-niezwykłe duńskie domy zwróciła mi uwagę zaczepiona podczas jazdy...
Przeczytaj wszystko: Kopenhaga i wybrzeże Morza Bałtyckiego. Szlak rowerowy EuroVelo 10 w Danii.