Bobrowe żeremie nad Łyną

You are here

Bobrowe żeremie nad Łyną

... cią brzegach. A najlepiej byłoby rozłożyć na moście jakiś leżak i zafundować sobie seans… łynoterapii. Żałowałem, że przejazd przez Las Miejski to zaledwie 5 kilometrów, które w dodatku kończą się… schodami przy elektrowni Łyna. Piękna Łyna w Lesie Miejskim w Olsztynie Piękna Łyna w Lesie Miejskim w Olsztynie Ser szwajcarski, piaskownica i warmińskie wertepy Te schody przy elektrowni to nie tylko dosłowna seria 20 stromych schodków, które trzeba pokonać by wydostać się znad Łyny, ale i gorzka metafora tego, co czeka rowerowego turystę w dalszej części szlaku. Najpierw szlak prowadzi przez teren, który - jeśli wierzyć stojącym tablicom - jest prywatną własnością. Tabliczka o groźnych psach i z zakazem wjazdu, brak drogowskazu Ły...

Zobacz więcej: Łynostrada - turystyczny szlak rowerowy na Warmii i Mazurach.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe

... żne sposoby znakowania Łynostrady, która w dodatku na tych niewiele ponad 100 kilometrach w jednej połowie jest znakowana zielonym kolorem, a w drugiej - niebieskim. Zielona połowa jest znakowana za pomocą trzech różnych typów oznakowań, a niebieska - jednego. Z kolei na południe od Olsztyna i w samym Olsztynie szlak jest po prostu Łynostradą, by na północ od stolicy województwa stać się jednak Łynostradą. Mocno zaskoczył mnie również znak, który towarzyszy południowej części trasy, czyli malowany na drzewach pomarańczowy kwadrat z rowerem i zielonym symbolem koloru. Wprawne oko szybko dostrzeże, że to niemające uzasadnienia w przepisach połączenie znaku R-1, który jednak powinien mieć białe tło, z pomarańczowym znakiem R-4, który występuje w formie...

Bobrowe żeremie nad Łyną

Bobrowe żeremie nad Łyną

... nującymi 150-letnimi wiaduktami kolejowymi, zaczyna się drugi najlepszy (po źródłach Łyny) odcinek "warmińskiej" Łynostrady - przejazd przez Las Miejski w Olsztynie. Mimo że to dość wymagający odcinek, który na pewno niejednego rowerzystę zmusza do pchania roweru w kilku miejscach, byłem nim zachwycony. Bez wahania stwierdzam, że olstyński Las Miejski to teraz mój drugi ulubiony las miejski w Polsce, oczywiście po naszym fantastycznym Trójmiejskim Parku Krajobrazowym. Następnym razem biorę buty do biegania! Rowerem przez Las Miejski w Olsztynie Chwila na podziwianie dzikiej Łyny Łyna podczas przejazdu przez Las Miejski w Olsztynie jest pierwszoplanową gwiazdą. Wrażenie robią już pierwsze widoki na rzekę z wysokiego, może i około 20-metrowego, st...

Przeczytaj wszystko: Łynostrada - turystyczny szlak rowerowy na Warmii i Mazurach.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: