Dziury na Warmińskiej Łynostradzie

You are here

Dziury na Warmińskiej Łynostradzie

... e, że mimo wspomnianych bezpiecznych dróg rowerowych z centrum Nidzicy, początek Łynostrady zaplanowano przy nieco przypadkowym przystanku kolejowym Dobrzyń, oddalonym o kilometr od zabudowań wsi Łyna. Zachęcam więc do obywatelskiego, turystycznego nieposłuszeństwa: zaczynajcie Wasze trasy po Łynostradzie właśnie w Nidzicy, najlepiej po noclegu na zamku i rzuceniu okiem na spokojne miasteczko. Rynek i ratusz w Nidzicy Piękny rezerwat źródeł rzeki Łyny Na obrzeżach wsi zaczyna się piękno rowerowej wycieczki Łynostradą i jej największa atrakcja przyrodnicza. Za tablicami rezerwatu przyrody “Źródła Rzeki Łyny” w lesie znika wąska, dopuszczona do ruchu turystycznego ścieżka, którą wjeżdżam na teren rezerwatu, choć oficjalnie Łynostrada prz...

Zobacz więcej: Łynostrada - turystyczny szlak rowerowy na Warmii i Mazurach.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Małopolsce
Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe

... o mała miejscowość na Warmii z bezpośrednimi połączeniami kolejowymi z Gdańskiem, Toruniem, Poznaniem czy Wrocławiem. Tyle raczej wystarczy, by z przesiadką dotrzeć z Korsz do dowolnego miejsca w Polsce. Zamek biskupów warmińskich w Lidzbarku Warmińskim Jeszcze jedna pokolejowa droga rowerowa Mój trzeci dzień na rowerze zaczynał się nawiązaniem do poprzedniego, gdyż prawie 9 pierwszych kilometrów szlaku Green Velo za Lidzbarkiem Warmińskim biegnie po jeszcze jednej zlikwidowanej linii kolejowej, tym razem Lidzbark Warmiński-Sątopy Samulewo. Od razu w głowie pojawiły się pytania, które zadawałem sobie poprzedniego dnia: dlaczego Warmia i Mazury nie wykorzystują tak niesamowitego dziedzictwa, jakim są setki kilometrów zlikwidowanych linii kolejowyc...

Dziury na Warmińskiej Łynostradzie

Dziury na Warmińskiej Łynostradzie

... rmii i Mazur przeznaczone są przede wszystkim dla sprawnych i silnych rowerzystek i rowerzystów. Grobla starej linii kolejowej koło Lidzbarka Warmińskiego Piach, bruk i trylinka na Green Velo Pięknie wyglądająca z lotu ptaka pokolejowa grobla za Lidzbarkiem Warmińskim wiele traciła w bezpośrednim kontakcie. Szuter z udziałem niemałych kamieni wcale nie uatrakcyjniał przejazdu. Podobnie jak napotkane później przed Bartoszycami około 3 kilometry drogi pokrytej trylinką, czyli starymi sześciokątnymi płytami leżącymi tam pewnie już kilkadziesiąt lat. Pełnię swoistych wrażeń z jazdy po tym krótkim odcinku Green Velo dopełnił odcinek przed Galinami - najpierw trochę piasku do przepchania roweru, potem leciwy bruk. Dzień jak co dzień na Green Velo. N...

Przeczytaj wszystko: Łynostrada - turystyczny szlak rowerowy na Warmii i Mazurach.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: