... tyczna, że warto wrócić na nią w miejscu, w którym z niej zjechaliście poprzedniego dnia - oczywiście jeśli spędziliście w Olsztynie noc. I choć Łynostradę trudno nazwać prawdziwą miejską rowerową arterią, przede wszystkim ze względu na długie odcinki po szutrowo-kamienistej nawierzchni, a także przez liczne i mało wydajne w szybkiej, miejskiej jeździe “przeszkadzajki” i mocno kręcący przebieg trasy, to jednak w kategorii trasy turystycznej to na pewno bardzo przyjemna rzecz. A gdyby szutrowa nawierzchnia w Olsztynie miała standard niemiecki, a nie polski, to Łynostradzie byłoby blisko do świetnej rowerowej autostrady, jaka biegnie przez las miejski w Lipsku w Saksonii, z południa na północ miasta. Wtedy po gładkiej szutrowej trasie mijały nas tłumy r...

Kacza rodzina w Lidzbarku Warmińskim
... ano pod koniec XIV wieku. Cały lidzbarski zespół zamkowy sprawia wrażenie bardzo oryginalnego obiektu, na co szczególnie wpływa nieco nienaturalny współczesny charakter zamkowego przedzamcza. Rzut oka w historię zamku wyjaśnia, że dawny gotycki charakter tej części zamku zastąpiono w XVIII wieku przebudowując dawne obronne obiekty na budynki o charakterze reprezentacyjnym. To wtedy gotyckie zabudowania gospodarcze zmieniły się w barokowy pałac, a gotycka wieża obronna w okazałą wieżę zegarową. Tę naprawdę efektowną sylwetkę podkreślają opływające zamek rzeki - Łyna z jednej strony i Symsarna z zamkową fosą z drugiej. Szkoda, że zdjęcia lidzbarskiego zamku nieco psuje niedbały parking urządzony tuż pod murami zamku, nad samą fosą. Przedzamcze z...
Przeczytaj wszystko: Łynostrada - turystyczny szlak rowerowy na Warmii i Mazurach.