Trasa rowerowa nad Morzem Wattowym

You are here

Trasa rowerowa nad Morzem Wattowym

... ych Na wyspie Ameland, podczas pętli po zachodniej części wyspy, przejechaliśmy po jednej z najpiękniejszych dróg rowerowych jakimi jechałem. Naturalna, szutrowa trasa zaczyna się w miejscowości Nes pod Natuurcentrum Ameland i biegnie przez delikatnie pofałdowany, naturalny obszar wzdłuż granicy obszaru wydmowego na północy wyspy. To popularna rowerowa trasa wśród Holendrów, przybywających na Ameland na urlop, przecinana co jakiś czas dojściami na ogromne, szerokie plaże, szersze od naszych nadbałtyckich plaż w Pomorskiem. Rowerowa pętla zawraca w okolicach 55-metrowej latarni morskiej Bornrif, która została udostępniona do zwiedzania. W czterech niewielkich wsiach na wyspie oglądać można wiele przykładów tradycyjnej rybackiej zabudowy. Droga rowerowa w H...

Zobacz więcej: Niderlandy, czyli Holandia: Morze Wattowe, Fryzja i Groningen.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe

... ) scenę. To kilkudziesięcioosobowy korek, jaki stworzyli rowerzyści przed właśnie podnoszonym mostem. Jakie to było bardzo holenderskie - rowerowy korek powstał przed mostem uniesionym z powodu kilkunastu łodzi i jachtów płynących jednym z tysięcy holenderskich kanałów. W kolejnych dniach trafiliśmy jeszcze kilkukrotnie na moment podnoszenia mostów na różnego rodzaju kanałach i przed bardzo różnymi jednostkami pływającymi. Łatwo było przekonać się, że ruch wodny ma tu również ogromną rangę i wcale nie służy wyłącznie turystom. Nawet zimą, gdy kanały zamarzają, stają się miejscem uprawiania kilku sportów zimowych. Rowerzyści czekający na przejazd mostem w Leeuwarden Narodowe Muzeum Porcelany warte uwagi Narodowe Muzeum Porcelany mieszczące s...

Trasa rowerowa nad Morzem Wattowym

Trasa rowerowa nad Morzem Wattowym

... owały setki jachtów wypoczynkowych i kutrów rybackich. W morze wychodzili ci, którzy z niego żyją, jak i ci, dla których woda jest tylko miejscem relaksu - zdarzało się, że kosze pełne krewetek lądowały na nabrzeżu obok walizek eleganckich wczasowiczek. Na wody Morza Wattowego, a dalej na Morze Północne, wszystkich wypuszczał oryginalny obrotowy most pod okrągłym budynkiem kapitanatu portu. Naprzeciw niego stoi niewielki, charakterystyczny gmach dawnego sądu, a w nim restauracja wyróżniona przez przewodnik Michelin. Czasy wielorybników przypomina pomnik kaszalota - z ogromnego posągu co kilkanaście minut tryska fontanna wody. Może to symboliczny znak, że kaszaloty ostały się holenderskiej obławie? Kutry rybackie w porcie w Harlingen we Fryzji Willem Barent...

Przeczytaj wszystko: Niderlandy, czyli Holandia: Morze Wattowe, Fryzja i Groningen.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: