... ich od PKM. A problemy rowerzystów stają się problemami wszystkich: odbierają przychody samej PKM, odcinają lokalną branżę turystyczną na Kaszubach od turystów z Trójmiasta, nieliczne rowerowe inwestycje na Kaszubach czynią mniej opłacalnymi, przesadzają tych najbardziej zdeterminowanych do samochodów, które współtworzą weekendowe korki na trasach dojazdowych, a w końcu - najważniejsze - tym, którzy samochodu nie mają i którym PKM powinna służyć w pierwszej kolejności, odbiera w ogóle możliwość spędzenia rowerowego weekendu na Kaszubach. Pociąg Pesa Atribo Pomorskiej Kolei Metropolitalnej w Gołubiu Kaszubskim Weekend na Kaszubach tylko dla dwunastu osób A wszystko przez głupie ograniczenie liczby przewożonych rowerów do zaledwie sześciu...

Taras hotelu Stary Browar w Kościerzynie
... ionowego miasta! A gdy rower w weekend zechce przewieźć nie tylko turysta? Ta idiotyczna sytuacja w dodatku ewoluuje - od niedawna należy jeszcze wcześniej zarezerwować bilet na rower, co gwarantuje PKM-ce, że do pociągu już nawet nie zechce wsiadać więcej chętnych, bo z góry wiadomo, że skazani są na konduktorskie represje. Wielokrotnie zdarzało się, że popołudniowe pociągi nowej pomorskiej kolei zostawiały na kaszubskich peronach zdezorientowanych rowerzystów, stawiając ich przed niespodziewaną koniecznością opracowania nowego planu na powrót do domu. Trudno uwierzyć, że ten skrajny przykład niechęci do rowerzystów dzieje się właśnie w Pomorskiem, które przecież chce przyciągać do siebie rowerzystów innymi realizowanymi inwestycjami. Rynek w Ko...
Przeczytaj wszystko: Kaszuby na weekend: Kaszubski Park Krajobrazowy na rowerze.