Muzeum Ziemi Kościerskiej w Kościerzynie

You are here

Muzeum Ziemi Kościerskiej w Kościerzynie

... niej przesmykami między Kłodnem, Rekowem i Jeziorem Białym. I choć nigdy nie nocowaliśmy na mieszczących się tutaj kempingach, przejeżdżając tędy zawsze wyobrażam sobie, jak przyjemnym momentem musi być przybycie na nocleg w tak pięknie położone miejsce biwakowe. I zawsze na krótką chwilę wracam myślami do naszych wyprawowych wspomnień z kempingów w Norwegii lub na Islandii. W przeciwnym kierunku biegnie tędy najkrótsza, bardzo przyjemna, rowerowa trasa z Chmielna do Kartuz. Podczas tej wycieczki zostaliśmy zaskoczeni nową asfaltową nawierzchnią na odcinku z Zaworów do Chmielna. Oby nie została zawłaszczona przez samochodowych, wakacyjnych wariatów! Kaszubskie jeziora koło Chmielna Rzucanki i grucholce - marketingowy trik? A Chmielno nas zawsz...

Zobacz więcej: Kaszuby na weekend: Kaszubski Park Krajobrazowy na rowerze.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... ych szlaków kajakowych w Polsce. Wiele odcinków szos przebiega przez naturalne punkty widokowe, mijając po drodze liczne mola i pomosty, ośrodki wypoczynkowe, mniejsze i większe kempingi, w końcu knajpki zlokalizowane w bezpośrednim sąsiedztwie kaszubskich jezior. Tą najbardziej znaną jest Droga Kaszubska - wybudowana w latach 60-tych ma początek pod Wieżycą i przez Ostrzyce, Brodnicę Dolną biegnie do Chmielna. I choć podczas naszej wycieczki korzystamy z alternatywnych do Drogi Kaszubskiej wariantów dróg, to nie da się ukryć, że Kaszubami oglądanymi w ten sposób naprawdę trudno się nie zachwycić. Jesień nad kaszubskimi jeziorami Bardzo lubimy wjeżdżać do Chmielna z Zaworów wzdłuż wschodniego brzegu jeziora Kłodno, a później przesmykami między...

Muzeum Ziemi Kościerskiej w Kościerzynie

Muzeum Ziemi Kościerskiej w Kościerzynie

... ł do wykorzystania w turystyce aktywnej, kwalifikowanej, w tym rowerowej. Rowerem po Kaszubach jeździ się jednak dość specyficznie. Dotychczasowy brak jakichkolwiek znaczących inwestycji prorowerowych (wyjątkiem jest Kaszubska Marszruta w Borach Tucholskich) sprawia, że rowerzysta jest zmuszony korzystać z dróg publicznych, jeździć po bocznych trasach po mniej lub bardziej szczęśliwie ułożonych płytach różnego rodzaju lub wybierać zwykle mało wygodne drogi gruntowe i leśne, często pokryte nieznośną “tarką”. I jeśli połączyć te niełatwe warunki do jazdy rowerem z częstym brakiem szacunku do rowerzysty na drodze, rysuje nam się obraz Kaszub jako regionu mało przyjaznego dla rowerowych rodzin czy osób szukających sposobu na pełen rowerowy relaks. ...

Przeczytaj wszystko: Kaszuby na weekend: Kaszubski Park Krajobrazowy na rowerze.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: